Formuła 1 » Aktualności F1 » Vettel, Webber i Alonso drwią z zamieszania wokół zdjęcia "kolacji przyjaciół"

Vettel, Webber i Alonso drwią z zamieszania wokół zdjęcia "kolacji przyjaciół"
Mark Webber i Fernando Alonso, a nawet Sebastian Vettel uznali za sporą przesadę zrobienie afery w mediach wokół już słynnego zdjęcia "kolacji przyjaciół".
Parę dni temu Alonso opublikował na Twitterze fotografię siebie i Webbera siedzących przy jednym stole, opatrzoną podpisem: "Kolacja przyjaciół w Dubaju..." Hiszpan dosyć szybko skasował 'tweet', lecz wcześniej Webber skopiował go na swoje konto. Zdjęcie poszło w świat, który zinterpretował spotkanie Alonso oraz Webbera jako naradę zawodników mających wspólnego wroga - Vettela. Dla pierwszego Niemiec jest głównym rywalem do mistrzostwa, dla drugiego konfliktowym zespołowym partnerem. Jednak Vettel bagatelizował całą sprawę.
„Byli nago?" - pytał trzykrotny czempion Formuły Jeden dziennikarzy. „Wszyscy musimy jeść, choć ja wolałbym tam nie być".
Webber, ostatnio uważany przez niektórych za ofiarę sabotażu Red Bulla i łączony z przenosinami do wyścigów długodystansowych, zarzucił dziennikarzom „paranoję". „Znam Fernando od 13 lat". - powiedział Australijczyk żurnalistom. „Wielu kierowców spotyka sie prywatnie. Równie dobrze mogę zrobić wypad z Jensonem (Buttonem). Wszyscy mamy życie prywatne! Jeżeli to jest temat numer jeden, szczerze mówiąc macie problem".
Alonso dodał: „W Hiszpanii mówimy 'Złodziej myśli, że każdy kradnie'. Jeżeli widzę fotografię kolacji, to po prostu ktoś je kolację. Ale gdy wstawiłem ją na Twittera, wszystkie odpowiedzi były o Vettelu i tym podobne. To zwolennicy teorii spiskowych.
„W rzeczywistości znamy się z Markiem od 13 lat, mamy jednego menedżera. Rozmawialiśmy o kolarstwie, nie F1". - wyjaśnił.
Parę dni temu Alonso opublikował na Twitterze fotografię siebie i Webbera siedzących przy jednym stole, opatrzoną podpisem: "Kolacja przyjaciół w Dubaju..." Hiszpan dosyć szybko skasował 'tweet', lecz wcześniej Webber skopiował go na swoje konto. Zdjęcie poszło w świat, który zinterpretował spotkanie Alonso oraz Webbera jako naradę zawodników mających wspólnego wroga - Vettela. Dla pierwszego Niemiec jest głównym rywalem do mistrzostwa, dla drugiego konfliktowym zespołowym partnerem. Jednak Vettel bagatelizował całą sprawę.
„Byli nago?" - pytał trzykrotny czempion Formuły Jeden dziennikarzy. „Wszyscy musimy jeść, choć ja wolałbym tam nie być".
Webber, ostatnio uważany przez niektórych za ofiarę sabotażu Red Bulla i łączony z przenosinami do wyścigów długodystansowych, zarzucił dziennikarzom „paranoję". „Znam Fernando od 13 lat". - powiedział Australijczyk żurnalistom. „Wielu kierowców spotyka sie prywatnie. Równie dobrze mogę zrobić wypad z Jensonem (Buttonem). Wszyscy mamy życie prywatne! Jeżeli to jest temat numer jeden, szczerze mówiąc macie problem".
Alonso dodał: „W Hiszpanii mówimy 'Złodziej myśli, że każdy kradnie'. Jeżeli widzę fotografię kolacji, to po prostu ktoś je kolację. Ale gdy wstawiłem ją na Twittera, wszystkie odpowiedzi były o Vettelu i tym podobne. To zwolennicy teorii spiskowych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
Vettel, Webber i Alonso drwią z zamieszania wokół zdjęcia "kolacji przyjaciół"
Vettel, Webber i Alonso drwią z zamieszania wokół zdjęcia "kolacji przyjaciół"
jaku 2013-04-19 17:58
można też inaczej interpretować to zdjęcie:-D
Vettel, Webber i Alonso drwią z zamieszania wokół zdjęcia "kolacji przyjaciół"
Lamborghini 93 2013-04-19 20:44
nie można interpretować to inaczej niż spotkanie dwóch kumpli
Podobne: Vettel, Webber i Alonso drwią z zamieszania wokół zdjęcia "kolacji przyjaciół"




Podobne galerie: Vettel, Webber i Alonso drwią z zamieszania wokół zdjęcia "kolacji przyjaciół"
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit