Formuła 1 » Aktualności F1 » Trulli oczekuje dobrego wyścigu

Jarno Trulli spodziewa się, że Toyota będzie szybsza podczas jutrzejszego wyścigu niż w trakcie dzisiejszych kwalifikacji.
Włoch, który od początku sezonu kończy kwalifikacje w pierwszej siódemce przyznał, że dziś osiągnął zakładany cel - uplasował się tuż za Ferriari, McLarenem i BMW. "Jesteśmy na pozycji, na której zakładaliśmy, że będziemy", powiedział Trulli. "W obecnej sytuacji siódme miejsce to szczyt naszych możliwości. Wiemy, że Ferrari, McLaren i BMW są szybsze."
"Jestem więc szczęśliwy, zwłaszcza dlatego, że po raz kolejny jesteśmy w pierwszej dziesiątce." "Przed Q3 mieliśmy problemy z elektrycznie otwieranym korkiem do baku, ale na szczęście udało nam się z tym uporać. Bolid wydawał się prawidłowo wyważony i dobrze się prowadził. Oczywiście chcielibyśmy być jeszcze szybsi, ale powoli doganiamy czołówkę."
"Nawet jeśli będzie wiatr, który utrudni wyścig, to wydaje mi się, że będę mógł być szybszy i zdobędziemy punkty."
Timo Glock nie dotrzymał kroku Trulliemu - Niemiec musiał zadowolić się trzynastym miejscem.
"Nie było dzisiaj łatwo. Największy kłopot sprawił ostatni komplet opon założony w drugiej części kwalifikacji", powiedział Glock.
"Podczas pierwszego przejazdu byłem zadowolony z bolidu i wiedziałem, że mogę pojechać jeszcze szybciej. Podczas ostatniego okrążenia czułem, że coś jest nie tak. Przeszkodził też trochę wiatr i niestety nie mogłem już poprawić czasu."
"Wszystko to sprawiło, że nie udało mi się zakwalifikować do pierwszej dziesiątki. Szkoda, bo podczas jutrzejszego wyścigu będzie bardzo ciasno w pierwszym zakręcie. Będziemy jednak starać się odrobić straty w trakcie wyścigu."
Włoch, który od początku sezonu kończy kwalifikacje w pierwszej siódemce przyznał, że dziś osiągnął zakładany cel - uplasował się tuż za Ferriari, McLarenem i BMW. "Jesteśmy na pozycji, na której zakładaliśmy, że będziemy", powiedział Trulli. "W obecnej sytuacji siódme miejsce to szczyt naszych możliwości. Wiemy, że Ferrari, McLaren i BMW są szybsze."
"Jestem więc szczęśliwy, zwłaszcza dlatego, że po raz kolejny jesteśmy w pierwszej dziesiątce." "Przed Q3 mieliśmy problemy z elektrycznie otwieranym korkiem do baku, ale na szczęście udało nam się z tym uporać. Bolid wydawał się prawidłowo wyważony i dobrze się prowadził. Oczywiście chcielibyśmy być jeszcze szybsi, ale powoli doganiamy czołówkę."
"Nawet jeśli będzie wiatr, który utrudni wyścig, to wydaje mi się, że będę mógł być szybszy i zdobędziemy punkty."
"Nie było dzisiaj łatwo. Największy kłopot sprawił ostatni komplet opon założony w drugiej części kwalifikacji", powiedział Glock.
"Podczas pierwszego przejazdu byłem zadowolony z bolidu i wiedziałem, że mogę pojechać jeszcze szybciej. Podczas ostatniego okrążenia czułem, że coś jest nie tak. Przeszkodził też trochę wiatr i niestety nie mogłem już poprawić czasu."
"Wszystko to sprawiło, że nie udało mi się zakwalifikować do pierwszej dziesiątki. Szkoda, bo podczas jutrzejszego wyścigu będzie bardzo ciasno w pierwszym zakręcie. Będziemy jednak starać się odrobić straty w trakcie wyścigu."
źródło: Toyota
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Trulli oczekuje dobrego wyścigu
Podobne: Trulli oczekuje dobrego wyścigu




Podobne galerie: Trulli oczekuje dobrego wyścigu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Toyota
Newsletter
Galerie zdjęć