Toro Rosso przedłużyło kontrakty z Ricciardo i Vergne na sezon 2013

Zespół Toro Rosso poinformował, że w sezonie 2013 będzie reprezentowany nadal przez Daniela Ricciardo oraz Jeana-Erika Vergne.

Ricciardo i Vergne utworzyli skład kierowców wyścigowych Toro Rosso na 2012 rok, zastępując poprzedni duet Jaime Alguersuari - Sebastien Buemi. Przez pierwszą część sezonu australijsko-francuska para juniorów Red Bulla zawodziła, ale po wakacyjnej przerwie zaczęła radzić sobie lepiej. 23-letni Ricciardo, który w Formule Jeden zadebiutował podczas zeszłorocznej kampanii za sterami bolidu HRT, zgromadził w barwach Toro Rosso 9 punktów. Plasują go one na 18. miejscu klasyfikacji generalnej sezonu. Póki co największym sukcesem urodzonego w Perth zawodnika jest wywalczenie 6. pola startowego do GP Bahrajnu.

„Wiadomość o pozostaniu w Toro Rosso na kolejny sezon naprawdę mnie zdopingowała". - powiedział Daniel. „Chcę podziękować mojemu zespołowi oraz Red Bullowi. Wobec przyszłego roku są wielkie oczekiwania, a ja jestem gotowy i chętny je spełnić. Czuję, że jako kierowca się rozwijałem. Zrobiłem postępy także w kwestii podejścia do technicznych zagadnień F1. Nie mam wątpliwości, iż to dobrze posłuży mi w trakcie drugiego sezonu z Toro Rosso. Tegoroczny sezon jest dla nas dosyć ciężki, mimo tego zawsze utrzymywałem dobre relacje z całą załogą i perspektywa współpracy z nią jeszcze jeden rok mnie zachwyca".

22-letni Vergne, dla którego wyścigowym debiutem w Formule Jeden było tegoroczne GP Australii, mimo częstych wypadków oraz problemów z tempem kwalifikacyjnym, wywalczył więcej oczek od Ricciardo, bo 12. Dzięki nim okupuje 17. lokatę tabeli łącznej. Francuz trzykrotnie mijał metę ósmy. „Te świetne wieści naprawdę mnie uszczęśliwiły". - wyznał Jean-Eric uradowany pozostaniem w Toro Rosso. „Dziękuję Toro Rosso i dziękuję Red Bullowi, który wspiera mnie od wczesnych lat mojej kariery. To był trudny sezon i jako debiutant wiele się nauczyłem - za sprawą wsparcia, jakie otrzymuję, a także znakomitych relacji z całą stajnią. Teraz czuję się znacznie mocniejszy i wiem, że na przestrzeni sezonu stanę się lepszym kierowcą. Naprawdę wierzę w ten team. Biorąc pod uwagę zdobyte przeze mnie doświadczenie oraz ambitne plany ekipy na przyszły rok, myślę że możemy wyczekiwać wspaniałych osiągnięć w 2013 roku. Zaatakujemy na całego".Szef Toro Rosso - Franz Tost dodał: „Obaj kierowcy wykonali tego sezonu dobrą robotę. Daniel dołączył do nas mając już na koncie kilka Grand Prix. Jego wskazówki oraz doświadczenie były wyjątkowo przydatne, gdy Jean-Eric nabierał szybkości, często będąc zmuszonym jeździć po torach, których nigdy nie widział. Od wakacyjnej przerwy obaj zawodnicy zaczęli zdobywać więcej punktów i cały zespół jest pod wrażeniem ich dojrzałości jeśli chodzi o pracę z inżynierami oraz wyścigowej mądrości na torze. Podczas najbliższych miesięcy będziemy dawać z siebie wszystko, aby przyszłoroczny bolid pozwolił im pokazać talent, jaki posiadają".