Testy F1: Renault pracuje nad turbosprężarką

Renault skupia się teraz na poprawie turbosprężarki w swoim nowym silniku dla Formuły 1.

Jednostka napędowa Francuzów na zimowych testach przed sezonem 2014 jest i awaryjna, i słaba.

Zeszłego tygodnia szef zespołu Red Bull Racing - Christian Horner powiedział, że problemem numer jeden Renault są zawodzące Systemy Odzyskiwania Energii (ERS), ale wczoraj przedstawiciel producenta znad Sekwany - Remi Taffin ujawnił, iż najbardziej czułym punktem motoru "Energy F1" jest aktualnie jego turbosprężarka. „Pewnie będziecie zaskoczeni, lecz jestem bardziej spokojny o ERS niż o turbo". - oznajmił dziennikarzom. „W nowych silnikach wszystko zależy od turbosprężarki i to z nią mamy najwięcej pracy.

Zaznaczał jednak: „Nasza turbosprężarka wymaga tylko poprawek, nie musi być budowana od nowa". Od dziś obowiązuje zamrożenie rozwoju jednostek napędowych w F1, ale można ubiegać się o specjalne zezwolenie na wprowadzenie zmian do silnika podyktowanych potrzebą poprawy jego niezawodności, redukcji kosztów lub kwestiami bezpieczeństwa.