Formuła 1 » Aktualności F1 » Renault przyznaje się do "znacznych opóźnień" z przygotowaniami V6 turbo do sezonu

Renault przyznaje się do "znacznych opóźnień" z przygotowaniami V6 turbo do sezonu
Firma Renault przyznała, że jej nowy silnik dla Formuły 1 po ośmiu dniach zimowych testów jest na takim etapie, na jakim powinien być po dwóch.
Kiedy bolidy z jednostkami napędowymi V6 turbo od Mercedesa wykonują już raz po raz symulacje wyścigu, samochody na motorze Renault wciąż jeżdżą bardzo mało. Na zakończonych wczoraj testach w Bahrajnie silnik Francuzów przepracował w czterech wyścigówkach przez cztery dni łącznie tylko 619 okrążeń. To prawie dwa razy mniej niż jednostka Mercedesa, choć Renault i tak zrobiło postęp.
„Poszliśmy naprzód jeśli chodzi o osiągi silnika i jego funkcjonowanie w bolidach". - powiedział Rob White, zastępca dyrektora zarządzającego Renault Sport F1. „Jesteśmy teraz w takiej sytuacji, jaką moglibyśmy zaakceptować na półmetku testów w Jerez. Rozwiązaliśmy trochę problemów i wykryliśmy inne.
„Zmierzamy we właściwym kierunku - przejechane w Bahrajnie kilometry były bardzo cenne. Głównym wyzwaniem jest przyśpieszenie rozwoju motoru, bo nasze opóźnienia się znaczne. Jesteśmy kilka tygodni w tyle i przyznajemy, że odblokowanie pełnego potencjału silnika zajmie trochę czasu.
„Ciężko pracujemy i jesteśmy zdeterminowani osiągnąć postawione cele. Nadal wierzymy w nasz motor oraz jego podzespoły, tylko po prostu jesteśmy w tyle z rozwojem.
„Czas stracony przez awarie sprawił, że zespoły korzystające z naszego silnika mają opóźnienia także w przygotowaniach swoich bolidów. Dlatego musimy gonić".Sytuacja jest poważna, bowiem do inauguracji sezonu 2014 zostały już tylko trzy tygodnie i 4 dni testów.
Frustracja Vergne'a
Dlatego niektórym coraz ciężej utrzymać nerwy na wodzy. Jean-Eric Vergne po „poważnym problemie" z silnikiem Renault czwartego dnia testów w Bahrajnie i przejechaniu zaledwie 19 okrążeń, omal nie skończył z PR-owymi grzecznościami.„Wszyscy wiemy, że są problemy od początku. Tak więc dzisiaj nie było nic nowego". - mówił dziennikarzom wyraźnie sfrustrowany kierowca Toro Rosso.
„Nie będę wypowiadał się negatywnie. (...) Nie będę mówił nic więcej". - powstrzymał swoją krytykę Francuz.
Kiedy bolidy z jednostkami napędowymi V6 turbo od Mercedesa wykonują już raz po raz symulacje wyścigu, samochody na motorze Renault wciąż jeżdżą bardzo mało. Na zakończonych wczoraj testach w Bahrajnie silnik Francuzów przepracował w czterech wyścigówkach przez cztery dni łącznie tylko 619 okrążeń. To prawie dwa razy mniej niż jednostka Mercedesa, choć Renault i tak zrobiło postęp.
„Poszliśmy naprzód jeśli chodzi o osiągi silnika i jego funkcjonowanie w bolidach". - powiedział Rob White, zastępca dyrektora zarządzającego Renault Sport F1. „Jesteśmy teraz w takiej sytuacji, jaką moglibyśmy zaakceptować na półmetku testów w Jerez. Rozwiązaliśmy trochę problemów i wykryliśmy inne.
„Zmierzamy we właściwym kierunku - przejechane w Bahrajnie kilometry były bardzo cenne. Głównym wyzwaniem jest przyśpieszenie rozwoju motoru, bo nasze opóźnienia się znaczne. Jesteśmy kilka tygodni w tyle i przyznajemy, że odblokowanie pełnego potencjału silnika zajmie trochę czasu.
„Czas stracony przez awarie sprawił, że zespoły korzystające z naszego silnika mają opóźnienia także w przygotowaniach swoich bolidów. Dlatego musimy gonić".Sytuacja jest poważna, bowiem do inauguracji sezonu 2014 zostały już tylko trzy tygodnie i 4 dni testów.
Frustracja Vergne'a
Dlatego niektórym coraz ciężej utrzymać nerwy na wodzy. Jean-Eric Vergne po „poważnym problemie" z silnikiem Renault czwartego dnia testów w Bahrajnie i przejechaniu zaledwie 19 okrążeń, omal nie skończył z PR-owymi grzecznościami.„Wszyscy wiemy, że są problemy od początku. Tak więc dzisiaj nie było nic nowego". - mówił dziennikarzom wyraźnie sfrustrowany kierowca Toro Rosso.
„Nie będę wypowiadał się negatywnie. (...) Nie będę mówił nic więcej". - powstrzymał swoją krytykę Francuz.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Renault przyznaje się do "znacznych opóźnień" z przygotowaniami V6 turbo do sezonu
Podobne: Renault przyznaje się do "znacznych opóźnień" z przygotowaniami V6 turbo do sezonu




Podobne galerie: Renault przyznaje się do "znacznych opóźnień" z przygotowaniami V6 turbo do sezonu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault
Newsletter
Galerie zdjęć