Schumacher jest wybudzany ze śpiączki?

Według prestiżowego francuskiego dziennika L'Equipe, znajdujący się w ciężkim stanie po wypadku na nartach Michael Schumacher zaczął być stopniowo wybudzany ze sztucznej śpiączki.

Równo miesiąc temu były 7-krotny mistrz świata Formuły 1 miał wypadek na nartach, w którym doznał krytycznych obrażeń głowy. Długie przebywanie w śpiączce zmniejsza szanse na powrót do zdrowia i jak donosi L'Equipe, lekarze ze szpitala w Grenoble zdecydowali się rozpocząć ostrożny proces wybudzania 45-letniego "Schumiego".

„Prawdopodobieństwo, że Michael wróci do nas taki, jakim go znamy, jest coraz mniejsze". - uprzedzał ostatnio Gary Harstein, były lekarz F1. „Po pół roku prawdopodobieństwo całkowitego wyleczenia spada do 20 procent, a po rocznej śpiączce powrót do pełni zdrowia jest niezwykle rzadki.

„Jeśli Schumacher obudzi się i będzie mógł samodzielnie chodzić, jeść czy ubierać się, będziemy mogli mówić o triumfie ludzkiej wytrzymałości". - stwierdził.Rzeczniczka prasowa Schumachera - Sabine Kehm, pytana o rewelacje L'Equipe, nie potwierdziła ich, ale i nie zaprzeczyła. Bądź co bądź raz jeszcze przestrzegała przed ufaniem niepotwierdzonym doniesieniom mediów. „Zaznaczam ponownie, że jakiekolwiek informacje o stanie zdrowia Michaela, nie pochodzące od zajmującego się nim personelu medycznego, czy też od jego menedżerów, trzeba traktować jak czyste spekulacje". - powiedziała Kehm.

„Mówię jeszcze raz - nie będziemy komentować spekulacji". - dodała.