Formuła 1 » Aktualności F1 » Ralf Schumacher mówi o "terrorze" w Williamsie

Ralf Schumacher mówi o "terrorze" w Williamsie
2019-03-20 - G. Filiks Tagi: Kubica, Williams, Schumacher, Formuła 1
Williams znalazł się w kryzysie w Formule 1, ponieważ wciąż panują w nim niedostosowane do współczesności rządy "terroru" z lat 70. lub 80.
To dosadna opinia Ralfa Schumachera, który ścigał się dla słynnego zespołu w sezonach 1999-2004. Młodszy brat Michaela Schumachera odniósł w tym okresie pięć zwycięstw. Aktualnie reprezentujący stajnię Robert Kubica na razie może tylko pomarzyć o takich wynikach.
Williams sięgnął dna już w poprzednim sezonie. Pierwszy raz w swojej historii zajął ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Tego roku jest póki co jeszcze gorzej. Team zbudował nowy bolid z opóźnieniem i ominął część zimowych testów. Następnie okazało się, że samochód nie spełnia wymogów regulaminu i musiał zostać poddany korektom. Gdy zaś nadeszło pierwsze Grand Prix, model FW42 został daleko w tyle za konkurencją. Do tego ekipie cały czas brakuje części zamiennych, a od kilkunastu dni również dyrektora technicznego, bo pełniący tę funkcję Paddy Lowe poszedł na "urlop". Nie trzeba być w zespole z Grove, aby zorientować się, że to dziś istna stajnia Augiasza. Ralf Schumacher jak wielu uważa, iż głównym problemem zespołu są ludzie nią kierujący, w tym najważniejsza osoba w teamie - Claire Williams.
„Williams ma bardzo specyficzny styl zarządzania. Tak długo, jak pracował tam Patrick Head (współzałożyciel zespołu i jego wieloletni dyrektor techniczny - red.), była równowaga". - mówi Niemiec.
„Ale Williams w obecnej strukturze zwyczajnie nie może wydobyć tego co najlepsze ze swoich ludzi, gdyż ona nie buduje zespołu. Inżynierowie pracują bardziej przeciwko sobie niż ze sobą. Jak widzisz, Claire niestety przejęła ten zwyczaj ojca. Myślę, że trzeba zapytać, czy to dla niej odpowiednie stanowisko. Może kierownictwo Williamsa wymaga restrukturyzacji".„Mają styl przywództwa pochodzący z lat 70. lub 80. XX wieku. Oznacza trochę strach i rządy terroru. Naprawdę szkoda, ponieważ ludzie muszą być motywowani, żeby się rozwijać. Muszą pracować ciężko od rana do samego wieczora. Ale w Williamsie przyjemność z pracy i swoboda wyrazu się nie liczą. Wtedy dochodzi się do takich ślepych zaułków".
„Człowiek, którego teraz zwolniono (Lowe - red.), odniósł absolutny sukces w innym systemie (u Mercedesa - red.). Nawet jemu się nie udało odwrócić losów Williamsa. To powinno dać do myślenia". - zakończył.
To dosadna opinia Ralfa Schumachera, który ścigał się dla słynnego zespołu w sezonach 1999-2004. Młodszy brat Michaela Schumachera odniósł w tym okresie pięć zwycięstw. Aktualnie reprezentujący stajnię Robert Kubica na razie może tylko pomarzyć o takich wynikach.
Williams sięgnął dna już w poprzednim sezonie. Pierwszy raz w swojej historii zajął ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Tego roku jest póki co jeszcze gorzej. Team zbudował nowy bolid z opóźnieniem i ominął część zimowych testów. Następnie okazało się, że samochód nie spełnia wymogów regulaminu i musiał zostać poddany korektom. Gdy zaś nadeszło pierwsze Grand Prix, model FW42 został daleko w tyle za konkurencją. Do tego ekipie cały czas brakuje części zamiennych, a od kilkunastu dni również dyrektora technicznego, bo pełniący tę funkcję Paddy Lowe poszedł na "urlop". Nie trzeba być w zespole z Grove, aby zorientować się, że to dziś istna stajnia Augiasza. Ralf Schumacher jak wielu uważa, iż głównym problemem zespołu są ludzie nią kierujący, w tym najważniejsza osoba w teamie - Claire Williams.
„Williams ma bardzo specyficzny styl zarządzania. Tak długo, jak pracował tam Patrick Head (współzałożyciel zespołu i jego wieloletni dyrektor techniczny - red.), była równowaga". - mówi Niemiec.
„Człowiek, którego teraz zwolniono (Lowe - red.), odniósł absolutny sukces w innym systemie (u Mercedesa - red.). Nawet jemu się nie udało odwrócić losów Williamsa. To powinno dać do myślenia". - zakończył.
źródło: formel1.de
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ralf Schumacher mówi o "terrorze" w Williamsie
Podobne: Ralf Schumacher mówi o "terrorze" w Williamsie




Podobne galerie: Ralf Schumacher mówi o "terrorze" w Williamsie



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter