Rosberg przewiduje utraty zwycięstwa ze zmęczenia w bolidach F1 nowej generacji

Bolidy Formuły Jeden nowej generacji na sezon 2017 mogą wyczerpywać fizycznie do tego stopnia, że kierowcy będą zaprzepaszczać wygrane ze zmęczenia, spekuluje mistrz świata Nico Rosberg.Tegoroczne samochody F1 są dużo szybsze na zakrętach, co oznacza większe przeciążenia. Rosberg przed wejściem bardziej wymagających maszyn zakończył karierę i nie uczestniczy w zimowych testach, ale przybył wczoraj na tor Barcelona-Catalunya zobaczyć nowe pojazdy na żywo. Zrobiły na nim duże wrażenie.

„Panuje tak duży szum wokół tego w tej chwili. Więc chciałem też zobaczyć nowe auta na własne oczy. Wyglądają absolutnie monstrualnie, bardzo, bardzo agresywnie. Każdy jest podekscytowany. Świetnie to widzieć". - mówił Niemiec.

„Kierowcy to uwielbiają i myślę, że w tym roku będą prawdziwymi gladiatorami na torze, siedząc w tych bolidach. Bo te samochody posuną ich do granic fizycznej wytrzymałości".

„Możemy nawet zobaczyć zawodników tracących zwycięstwa, ponieważ nastąpi dla nich »koniec gry« fizycznie. Tego nam trzeba".

Mimo podniecenia nowymi bolidami oraz wciąż znakomitej formy Mercedesa Rosberg zapewnił, że nie żałuje zawieszenia kasku na kołku. Vettel się nie zgadza

Przypuszczeń Rosberga o trwonieniu triumfów przez utratę sił nie podziela jego rodak Sebastian Vettel.

„Nie mogę sobie tego wyobrazić". - powiedział reprezentant Ferrari.

„Szybko przyzwyczaimy się do większych przeciążeń. Ale czujemy się bardziej jak dziesięć lat temu, jadąc na oponach pozwalających cisnąć mocniej. To miłe".

„Z punktu widzenia kierowcy jest lepiej pod każdym względem. Lepiej hamujemy, lepiej pokonujemy zakręty, mamy więcej przyczepności. W wolnych łukach, gdzie docisk powiedzmy odgrywa mniejszą rolę, masz więcej przyczepności z opon. Nowe bolidy są jak aspiryna, leczą właściwie wszystko. Ciężko je porównywać z poprzednimi, to inne zwierzę, inna bestia". - dodał.