Formuła 1 » Aktualności F1 » Red Bull wyciąga wnioski z zepsutego pit-stopu Ricciardo
Red Bull wyciąga wnioski z zepsutego pit-stopu Ricciardo
2016-06-02 - G. Filiks Tagi: Red Bull, Ricciardo, Monako, pit stop, Monte Carlo
Red Bull wdrożył środki zapobiegawcze, aby już nie zaliczyć nigdy wpadki w pit-stopie, która kosztowała Daniela Ricciardo wygraną w wyścigu Formuły 1 o GP Monako.
Ricciardo ostatniej niedzieli wrócił ze swojego drugiego i ostatniego postoju za rywalem do zwycięstwa Lewisem Hamiltonem, ponieważ spędził na stanowisku serwisowym prawie 14 sekund. Mechanicy w efekcie różnych czynników nie przygotowali na czas opon dla Australijczyka. Między innymi nie mieli pod ręką kompletu slicków, jaki polecono im założyć.
Zobacz także: Ricciardo "wyrolowany" przez Red Bulla »Szef zespołu Christian Horner poinformował teraz o wyciąganiu wniosków z całej sytuacji. Ekipa nie ustala winnego potknięcia, a koryguje błędy proceduralne, które do niego doprowadziły.
„Być tak blisko triumfu w Monako i przegrać przez nieporozumienie w alei serwisowej to absolutnie dołujące". - mówił. „Nieuchronnie zdarzenie zostało poddane ogromnej ilości analizy, aby ustalić dlaczego miało miejsce i zastosować środki zapobiegawcze".
„W czymś takim nigdy nie ma jednej oczywistej przyczyny niepowodzenia. Wystąpił szereg czynników - koniec jazdy Maxa (Verstappena), odwołany pit-stop, zmiana mieszanki opon do założenia".
„Wszystkie wymienione aspekty przyczyniły się do tego, że opony, które uważaliśmy za dostępne, nie znajdowały się w garażu, a w miejscu, do którego było dosyć trudno dotrzeć. To oczywiście doprowadziło do tego, że gdy Daniel zjechał na pit-stop, nie było dla niego ogumienia".„Tak, to było ogromnie frustrujące, lecz nie szukaliśmy winnych". - kontynuował.
„Jak już powiedziałem po wyścigu, wygrywamy i przegrywamy razem".
„Trzeba zrozumieć co poszło nie tak, wspólnie rozwiązać problem i sprawić, aby się nie powtórzył".
Horner dodatkowo pociesza Ricciardo.
„Nie możesz cofnąć czasu, ale możesz zwrócić się ku przyszłości. Jest trzeci w klasyfikacji generalnej, zmierza teraz na tor, z którego ma fantastyczne wspomnienia (obiekt w Kanadzie, gdzie Ricciardo w 2014 roku odniósł pierwsze zwycięstwo w F1 - red.) i miejmy nadzieję znowu będziemy mogli dać mu tam konkurencyjny bolid". - powiedział.
Ricciardo ostatniej niedzieli wrócił ze swojego drugiego i ostatniego postoju za rywalem do zwycięstwa Lewisem Hamiltonem, ponieważ spędził na stanowisku serwisowym prawie 14 sekund. Mechanicy w efekcie różnych czynników nie przygotowali na czas opon dla Australijczyka. Między innymi nie mieli pod ręką kompletu slicków, jaki polecono im założyć.
Zobacz także: Ricciardo "wyrolowany" przez Red Bulla »
„Być tak blisko triumfu w Monako i przegrać przez nieporozumienie w alei serwisowej to absolutnie dołujące". - mówił. „Nieuchronnie zdarzenie zostało poddane ogromnej ilości analizy, aby ustalić dlaczego miało miejsce i zastosować środki zapobiegawcze".
„W czymś takim nigdy nie ma jednej oczywistej przyczyny niepowodzenia. Wystąpił szereg czynników - koniec jazdy Maxa (Verstappena), odwołany pit-stop, zmiana mieszanki opon do założenia".
„Jak już powiedziałem po wyścigu, wygrywamy i przegrywamy razem".
„Trzeba zrozumieć co poszło nie tak, wspólnie rozwiązać problem i sprawić, aby się nie powtórzył".
Horner dodatkowo pociesza Ricciardo.
„Nie możesz cofnąć czasu, ale możesz zwrócić się ku przyszłości. Jest trzeci w klasyfikacji generalnej, zmierza teraz na tor, z którego ma fantastyczne wspomnienia (obiekt w Kanadzie, gdzie Ricciardo w 2014 roku odniósł pierwsze zwycięstwo w F1 - red.) i miejmy nadzieję znowu będziemy mogli dać mu tam konkurencyjny bolid". - powiedział.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Red Bull wyciąga wnioski z zepsutego pit-stopu Ricciardo
Podobne: Red Bull wyciąga wnioski z zepsutego pit-stopu Ricciardo
Ricciardo wyrolowany przez Red Bulla »
Ricciardo stracił 1/4 mocy i jechał na sześciu biegach. Myślałem, że już po wyścigu »
GP Monako - wyścig: Ricciardo dowozi pierwsze miejsce niedomagającym bolidem »
Ricciardo: Mam tutaj niedokończony interes »
Podobne galerie: Red Bull wyciąga wnioski z zepsutego pit-stopu Ricciardo
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć