Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Red Bull świętował w swojej fabryce
Red Bull świętował w swojej fabryce

Red Bull świętował w swojej fabryce

2011-10-20 - G. Filiks     Tagi: Red Bull, Vettel, Coulthard, Webber, Adrian Newey, Christian Horner, Milton Keynes
Wczoraj czołowe twarze Red Bull Racing zawitały do fabryki w Milton Keynes, by razem z całą załogą zespołu liczącą 525 osób wznieść toast za zdobycie obu tegorocznych mistrzowskich tytułów.
Red Bull świętował w swojej fabryceRed Bull świętował w swojej fabryce
Rankiem zorganizowano konferencję prasową, którą poprowadził były kierowca Czerwonych Byków David Coulthard. Szkot przepytywał Sebastiana Vettela, szefa stajni Christiana Hornera oraz dyrektora technicznego Adriana Neweya. Nieobecny był Mark Webber, który musiał wypełniać swe obowiązki sponsorskie w Sydney. Australijczyk przesłał do Milton Keynes taśmę wideo z gratulacjami.
Red Bull świętował w swojej fabryceRed Bull świętował w swojej fabryce
Świętowanie tytułów rozpoczęto w momencie, gdy siedzibę teamu opuściły media. Do dyspozycji pracowników były kanapki, szampan i jak stwierdziła oficjalna strona internetowa Red Bull Racing humor Coultharda. Udzielający wywiadu Vettel powiedział: „Mieliśmy bardzo dobry bolid i zespół. Otaczali nas wspaniali ludzie, którzy z zadowoleniem szli ręka w rękę, stuprocentowo zaangażowani. Według mnie tylko takim sposobem można zgotować sobie tak udany sezon".
To jednak nie koniec uczty Czerwonych Byków. Najbliższego weekendu Vettel będzie jeździł bolidem po ulicach rodzinnego miasta Heppenheim. W tym samym czasie Webber sprawi, że ryk silnika Renault RS27 napędzającego konstrukcje RBR spowije Sydney. 10 grudnia odbędzie się finałowy pokaz przed fabryką w Milton Keynes.
Red Bull świętował w swojej fabryceRed Bull świętował w swojej fabryce



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Red Bull świętował w swojej fabryce