Red Bull rozniesiony w Chinach zdaniem Marka Webbera

Mark Webber uważa, że Red Bull rozstał rozniesiony na Grand Prix Chin po tym jak po starcie z pierwszej linii jego kierowcy musieli zadowolić się miejscami 6 i 8. Australijczyk przyznał, że jego zespół nie był w stanie dorównać rywalom.

"Roznieśli nas po kątach, więc nie będziemy miło wspominać tego Grand Prix. Po prostu nie byliśmy wystarczająco szybcy" - przyznał Webber. "Były zmienne warunki na torze, ale ten problem dotyczył wszystkich, nie tylko nas. Niestety, ale deszczowa pogoda nie jest naszym sprzymierzeńcem i musimy na tym polu ulepszyć jeszcze nasz bolid." Startujący z P1 Sebastian Vettel również przyznał, że wynik uzyskany w Chinach jest rozczarowujący. "Zakończyć wyścig na 6 pozycji jest dobrą rzeczą jeśli chodzi o zbieranie punktów do tytułu mistrzowskiego. Niestety nasi rywale zakończyli ten wyścig przed nami. Obaj mieliśmy problemy z bolidem, ze względu na pogodę" - analizował Vettel.

"Na suchym torze jesteśmy liderami, ale przy gorszej pogodzie nasze wyniki nie są już tak imponujące.""Musimy zrozumieć dlaczego tak się dzieje, szczególnie dlaczego nie byliśmy w stanie uciec stawce po restarcie wyścigu. Prawdopodobnie nie potrafimy wystarczająco dogrzać opon."

Zapytany o incydent z alei serwisowej pomiędzy nim a Lewisem Hamiltonem, Vettel odpowiedział: "Nie rozumiem jego zachowania. Byłem przed nim więc nie rozumiem dlaczego chciał wyjechać przede mną."

"Bałem się, że przebije mi oponę. Nie wiem dlaczego starał się wepchnąć przede mnie skoro byłem z przodu. Zobaczymy co na całe zajście powiedzą sędziowie wyścigowi."