Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Jenson Button

Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5

2010-04-18 - P. Kątski     Tagi: Alonso, Kubica, Renault, Shanghai, Red Bull, Hamilton, Button, Rosberg, Wyniki, McLaren, Petrov
W wyścigu gdzie karty rozdawał deszcz najlepiej swoje szanse wykorzystał Jenson Button.

Na drugim miejscu podium stanął Lewis Hamilton, który wściekle przedzierał się przez stawkę goniąc Buttona.

Trzecie miejsce przypadło Nico Rosbergowi, który musiał oddać prowadzenie w wyścigu Buttonowi, a następnie ukorzyć się przed Hamiltonem. Pomimo kary za falstart na 4 miejscu zameldował się Fernando Alonso. Tuż za nim przyjechał Robert Kubica, który zaliczył kolejny solidny wyścig.

Za Polakiem na metę dojechali startujący z pierwszej linii kierowcy Red Bulla: Sebastian Vettel i Mark Webber.

Duet Red Bulla przedzielił Vitalij Petrov, który wydarł swoje punkty najpierw Michaelowi Schumacherowi oraz Markowi Webberowi. 9 i 10 miejsce przypadło byłemu duetowi z Maranello: Felipe Massie w Ferrari i Michaelowi Schumacherowi z Mercedes GP.Temperatura toru wynosiła 23 stopnie Celsjusza. W niektórych partiach toru pojawiły się opady deszczu. Do wyścigu z alei serwisowej miał wystartować Karun Chandhok oraz Lukas Di Grassi. Po rozpoczęciu okrążenia instalacyjnego posłuszeństwa odmówiło sprzęgło w aucie Timo Glocka.
Na starcie zza pleców kierowców Red Bulla wyskoczył Fernando Alonso. Przy pokonywaniu pierwszego zakrętu Vitantonio Liuzzi traci panowanie nad bolidem i kasuje swój bolid oraz auta Kobayashiego i Buemiego.

Na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Korzystając z tego zamieszania niektórzy kierowcy zjechali do alei serwisowej po opony przejściowe.

Tymczasem okazuje się, że sprawny start Alonso był wynikiem falstartu. Sędziowie badają sprawę.

Kolejny raz powtarza się historia przy wjeździe do alei serwisowej z udziałem Lewisa Hamiltona. Tym razem Brytyjczyk wychodzi z całej sytuacji bez szwanku.

Po wznowieniu wyścigu prowadzi Nico Rosberg, za nim Button, Kubica, Petrov i Alonso. Bardzo szybko Petrova przeskakują Alonso i Sutil, którzy siadają na ogonie Kubicy. Petrov traci kolejne pozycje.

Pierwsza trójka jedzie na slickach, większość zawodników pozostała na oponach przejściowych, tymczasem Schumacher zmienia przejściówki na slicki.

Fernando Alonso za falstart otrzymał kare przejazdu przez aleję serwisową.

Aleja serwisowa jest świadkiem pojedynku Vettela i Hamiltona. Najpierw Hamilton wyprzedził Vettela podczas zjazdu do alei serwisowej, następnie Vettel odwdzięcza się Hamiltonowi spychając go w stronę boksów.
Felipe Massa przy wjeździe do alei serwisowej traci panowanie nad bolidem, ale udaje mu się wyjść cało z tej sytuacji. Z wyścigu wycofuje się drugi kierowca Saubera, Pedro de la Rosa, z powodu awarii silnika.

Po 10 okrążeniach prowadził Nico Rosberg, dalej Button, Kubica, Petrov, Alguersuari, Kovalainen, Schumacher i Sutil. Vettel 9, Hamilton 10, Webber 11, Massa 13, Alonso 15.

Następni kierowcy przeskakują Kovalainena. Walkę o 7 miejsce pomiędzy Adrianem Sutilem i Sebastianem Vettelem wykorzystuje Lewis Hamilton zyskując 7 pozycję.

Kolejny pojedynek między Sutilem a Vettelem, tym razem korzysta też Mark Webber, ale Vettel pozostaje przed nim.

Hamilton atakuje 5 Schumachera, ale stary wyga łatwo nie sprzedaje skóry. Ostatecznie po 2 okrążeniach Hamiltonowi udaje się wyprzedzić Niemca. Schumacher oddaje kolejne miejsce na rzecz Vettela.

Do boksów na 16 okrążeniu zjeżdża Lukas di Grassi. To prawdopodobnie koniec wyścigu dla Virgin Racing.

Na 19 okrążeniu zmiana lidera wyścigu, Rosberga wyprzedza Rosberga, po tym jak młody Niemiec zaliczył wycieczkę poza tor.

Pojedynek o 7 miejsce miedzy Webberem a Schumacherem rozgrywa się w pit stopie. Tymczasem incydent między Lewisem Hamiltonem a Sebastianem Vettelem będzie rozstrzygnięty po wyścigu.

Po 20 okrążeniach na pit stop zjeżdża Button i Kubica. Pojawiają się też kierowcy Ferrari i Red Bulla.
Podium po zjazdach do alei serwisowej pozostaje bez zmian: Button, Rosberg, Kubica, Petrov, Schumacher, Webber, Hamilton, Vettel.

Na torze pojawia się samochód bezpieczeństwa. Powodem są kawałki skrzydła Jaime Alguersuariego, który stracił je po kontakcie z bolidem Bruno Senny.

Na powtórkach widać, że nie tylko Hamilton i Vettel walczyli w alei serwisowej. Bratobójczą walkę stoczyli także na wejściu do alei kierowcy Ferrari.

Wznowienie na 25 okrążeniu, stawkę przetrzymał Jenson Button. walkę o 4 miejsce między Petrovem a Schumacherem. Całą sytuację chce wykorzystać Hamilton, ale spycha go Schumacher.

Kilkaset metrów dalej Schumacher musi uznać wyższość Anglika. Wcześniej Hamilton spychał Webbera przy wznowieniu. Z wyścigu odpada Jarno Trulli z Lotusa. W jego aucie awarii uległa hydraulika.

Schumacher traci kolejne pozycje na rzecz Vettela, Sutila i Alonso. Hamilton prze do przodu i bardzo szybko radzi sobie z Petrovem. Robert trzymaj się.

Alonso siedzi na ogonie Sutila. Hamilton goni Kubicę. Obu kierowcom udaje się wyprzedzić rywali.

Po 30 okrążeniach prowadzi Button, za nim Rosberg, Hamilton, Kubica, Petrov, Alonso, Vettel, Sutil, Schumacher.

Rubensa Barrichello z 10 pozycji spycha Massa, a następnie wyprzedza go Mark Webber. Pomimo tego, że Adrian Sutil jest przeraźliwie wolny, Michael Schumacher ma problemy z jego wyprzedzeniem.

Coraz bliżej Rosberga podjeżdża Hamilton. Przez błąd Petrova, który wykręcił piruet na torze, 5 pozycję zyskuje Alonso. Hiszpan ma tylko 5 sekund straty do 4 Kubicy.

Atak Lewisa Hamiltona na Rosberga podczas 36 okrążenia okazuje się nieskuteczny po kontrze Niemca. Na 4 pit stop zjeżdża Mark Webber odstępując pozycję Barrichello. Tyle samo razy zjeżdżał tylko Michael Schumacher.

Do alei serwisowej na 38 okrążeniu zawitał Lewis Hamilton, Sebastian Vettel i Robert Kubica. Polak po wyjeździe spadł na 10 pozycję. Na pit stop zjechała cała pierwsza 10.

40 okrążenie: na czele Button, Hamilton, Rosberg, Alonso, Kubica, Vettel, Webber, Schumacher, Alguersuari, Petrov.

Wycieczkę poza tor zalicza Mark Webber. Tymczasem Mclareny odskakują Rosbergowi na 6 sekund. Schumacher nie jest w stanie nadążyć za Webberem, tracąc do niego 3 sekundy. Hamilton zbliża się do Buttona na 2.6 sekundy.

Webber wciąż nadrabia stratę do Vettela, który siedzi na ogonie Kubicy. Prawdopodobnie deszcz na torze będzie padał do końca wyścigu.

Mclareny spokojnie odjeżdżają Rosbergowi na 10 sekund. Alonso nie niepokojony przez Kubicę jedzie swój wyścig na 4 pozycji. Karun Chandhok pośliznął się na torze, ale kontynuuje wyścig na 17 pozycji.

Alguersuari musi ustąpić swojej 9 pozycji Petrovowi. W ślady Rosjanina idzie Felipe Massa. Tymczasem Alonso bardzo szybko dogania 3 Rosberga.

Petrov nie poddaje się. Jego kolejnym celem jest Schumacher, który traci do niego po 2 sekundy na okrążeniu. Podobne czasy do Petrova notuje Massa.

Na 6 okrążeń do końca wyścigu prowadzi Button, dalej Hamilton, Rosberg, Alonso, Kubica, Vettel, Webber, Schumacher, Petrov, Massa.

Hamilton zaczyna tracić przewagę nad Rosbergiem. Prawdopodobnie Brytyjczyk ma już bardzo zużyte opony.

Petrov dogania Schumachera na 8 pozycji i rozpoczyna walkę z weteranem. Wycieczkę poza tor zalicza Jenson Button. Schumacher musi ustąpić miejsca Petrovowi.

Petrov nie osiada na laurach i rozpoczyna pościg za Webberem, co ostatecznie mu się udaje. Webber nie jest w stanie powstrzymać Petrova i oddaje mu 7 pozycję.

Coraz bliżej Buttona był Lewis Hamilton, ale Button utrzymał swoją przewagę. Przed Schumachera wskoczył jego dawny partner zespołowy z Ferrari Felipe Massa.
Grand Prix Chin - Wyścig - Wyniki końcowe

KierowcaZespółOkrążeniaStrata 
1.Jenson ButtonMcLaren56 -
2.Lewis HamiltonMcLaren56 +1.5 sek.
3.Nico RosbergMercedes GP56 +9.4 sek.
4.Fernando AlonsoFerrari56 +11.8 sek.
5.Robert KubicaRenault56 +22.2 sek.
6.Sebastian VettelRed Bull56 +33.3 sek.
7.Vitaly PetrovRenault56 +47.6 sek.
8.Mark WebberRed Bull56 +52.1 sek.
9.Felipe MassaFerrari56 +57.7 sek.
10.Michael SchumacherMercedes GP56 +61.7 sek.
11.Adrian SutilForce India56 +62.8 sek.
12.Rubens BarrichelloWilliams56 +63.6 sek.
13.Jaime AlguersuariToro Rosso56 +71.4 sek.
14.Heikki KovalainenLotus55 +1 okr.
15.Nico HulkenbergWilliams55 +1 okr.
16.Bruno SennaHRT54 +2 okr.
17.Karun ChandhokHRT52 +4 okr.
18.Jarno TrulliLotus26 +30 okr.
19.Lucas di GrassiVirgin8 +48 okr.
20.Pedro de la RosaBMW Sauber7 +49 okr.
21.Sebastien BuemiToro Rosso0 +56 okr.
22.Kamui KobayashiBMW Sauber0 +56 okr.
23.Vitantonio LiuzziForce India0 +56 okr.
24.Timo GlockVirgin0 +56 okr.
Grand Prix Chin - Wyścig - Najszybsze okrążenia

KierowcaZespółOkrążeniePrędkośćCzas
1.Lewis HamiltonMcLaren13192.273 1:42.061
2.Sebastian VettelRed Bull14191.715 1:42.358
3.Mark WebberRed Bull14191.246 1:42.609
4.Jenson ButtonMcLaren14190.731 1:42.886
5.Nico RosbergMercedes GP14190.068 1:43.245
6.Robert KubicaRenault14189.362 1:43.630
7.Jaime AlguersuariToro Rosso14189.134 1:43.755
8.Vitaly PetrovRenault14189.050 1:43.801
9.Fernando AlonsoFerrari14188.445 1:44.134
10.Michael SchumacherMercedes GP14188.149 1:44.298
11.Adrian SutilForce India14188.030 1:44.364
12.Nico HulkenbergWilliams13187.697 1:44.549
13.Felipe MassaFerrari14187.616 1:44.594
14.Rubens BarrichelloWilliams17185.901 1:45.559
15.Heikki KovalainenLotus14183.156 1:47.141
16.Pedro de la RosaBMW Sauber6182.140 1:47.739
17.Bruno SennaHRT16181.337 1:48.216
18.Karun ChandhokHRT15180.383 1:48.788
19.Jarno TrulliLotus14178.925 1:49.675
20.Lucas di GrassiVirgin7173.376 1:53.185



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
22

Komentarze do:

Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5

Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Kicu 2010-04-18 11:10
WTF? Hamiltonowi chyba powinni zabronić jeździć. To co on dziś wyprawiał, to istna tragedia. Jeszcze sędziowie mu pomogli i akcję z pit-lane rozstrzygną po wyścigu dopiero. Pewnie skończy się na karze pieniężnej :-| Do końca miałem szczerą nadzieję że się gdzieś rozwali. Petrov dziś miał zabawny wyścig ;-) Jednak jego końcówka była piękna.Gratulacje za dojechanie do mety i pierwsze punkty :-)
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
felipemassa2 2010-04-18 11:11
i kto mowi ze alonso jest dobry? najpierw falstart a pozniej chamsko wyprzedzil masse przed wjazdem do pit lane. alonso nie pasuje do ferrari. nie wyobrazam sobie zeby raikkonen kiedys tak chamsko zachowal sie w stosunku do jakiegos kierowy
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Rubinio 2010-04-18 11:14
Wszystkie akcje Hamiltona w dzisiejszym wyscigu (sytuacja na pitlane i zachowanie po restarcie) powinny byc zakonczone zwykłym DQ. Dalsze pobłazanie temu głupkowi moze zakonczyc się w koncu tragicznie ze szkodą dla innego kierowcy. Gdyby Hamilton odstawiał takie akcje w MotoGP już dawno byłby kaleką.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
outlaw 2010-04-18 11:41
E tam, nie płaczcie tak, gdyby nie Hamilton i Alonso to wyścig straciłby 75% ze swej widowiskowości. Szacun dla McLarena - ich bolidy jakby z innej galaktyki na tym torze. Szkoda drugiego SC, bez sensu tyle okrążeń był na torze. Gratulacje dla Pietrowa za pierwsze punkty i fajne akcje. Niestety słaby wyścig Roberta, po fatalnym starcie potem też całość bezbarwna, a tempo chwilami miał jak żółwik. Wysoka pozycja i punkty to efekt głównie strategii zespołu. Ale nawet pomimo 2 SC nie mogę pojąć, w jaki sposób przegrał z Alonso, który 4 razy zmieniał laczki i miał karę przejazdu.
MARIO F1
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
MARIO F1 2010-04-18 12:01
Zgodze sie z outlaw gdyby nie Hamilton i Alonso bylo by nudniej,Kubica moze nie najlepiej wystartowal ale w wyscigu dał rade i sa pukty (popatrzmy sezon 2009), Pietrow pojechał młodo z błedami ale ambitnie.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Esond 2010-04-18 12:05
co do Hama to jechał ostro i było niezłe widowisko, akcja z pit lane była groźna (te węże leżące na ziemi trzeba jakoś wreszcie zabezpieczyć!!!!!) ale nie jego wina bo wypuścili ich w tym samym czasie (RBR zwlekał z wypuszczeniem a nic nie robili, a nikt chyba nie jechał) i VET misiu spychał HAMa na inna garaże!!!! tak czy siak kara dla HAMa się należy za ten późny zjazd na 1 pit. PET jakoś szarpanym tempem ale b.dobry wyścig - na starcie KUB 3 a on 5, a na mecie KUB 5 a on 7 - czyli te 2 pozycje za KUB się utrzymał więc czego oczekiwać więcej :-)
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
dering 2010-04-18 12:16
Jest wielka różnica między bolidami, każdy ma plusy i minusy, ale ważne że pracują nad nimi i mam nadzieję, iż Robert dostanie jak najlepszy bolid, aby ciągle walczył bez względu na pogodę, czy szczęście. Hamilton jak zawsze standard :-) A Button po cichu robi swoje, Rosberg nabiera tępa. Co do Schumiego nie wiem co napisać... Ferrari to nie zespół muszą się wziąść do roboty, wreszcie ożywił się Petrov, ale głupie błędy... A RedBull szkoda mówić... Ciekawe jaka będzie kara i co było z Kubicą... Ciekawy wyścig i oby takich więcej - za długa przerwa jak dla mnie. Powinien być wyścig co tydzien :-)
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
slakoz 2010-04-18 12:20
Esond ty chyba oglądałeś inny wyścig. Hamilton powinien Vettela przepuscic! Jestem za tym, żeby zdyskwalifikować Hamiltona wogóle z tego wyścigu! Kara pieniężna nic mu nie zrobi!
Easy
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Easy 2010-04-18 12:50
Ogólnie Hamilton walczy bezpardonowo i bardzo często łamie przy tym regulamin Formuły 1. Esond, jesteś w błędzie Vettel jechał poprawnie i mógł wykorzystywać całą szerokość pasa od białej linii do białej linii. Hamilton powinien się schować za niego, dłuższa jazda na pasie serwisowym jest zabroniona. Jeśli już krytykujesz to warto, abyś znał przepisy. Hamilton powinien wreszcie ponieś konsekwencje swoich czynów, bo albo on albo ktoś inny na tym ucierpi w dosłownym słowa znaczeniu. Wyścig jak dla mnie świetny, działo się i to dużo. A, że Button wygrał to tylko jego zasługa i mądrej taktyki, jechał prawie bezbłędnie i utrzymywał dobre tempo przez cały wyścig. Alonso wydaje mi się, że za szybko chciał wszystko rozstrzygnąć na początku wyścigi. Miał na to całe 56 okrążeń, ciekawe co by się stało gdyby nie stracił tych 20 paru sekund. Kubica, Pietrow i Renault wykonali kawał dobrej pracy, a młody Rosjanin udowodnił niedowiarkom, że ma talent i umie dojeżdżać do mety wyścigu. Zdarzył się mały błąd, ale wiadomo F1 to nie GP2. Zawsze mogło być lepiej, ale teraz można gdybać co by było, gdy nie... Schumacher - widać, że chęć do walki jest, ale brakuje dobrze ustawionego bolidu i jednak osiągów. Powrót był chyba za bardzo pochopnym wnioskiem. Tylko pozostaje nam czekać do Barcelony.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Kicu 2010-04-18 12:54
No jasne, widowisko dzięki Hamowi było. Niech sobie urządzi pokaz kaskaderki w trakcie wyścigu. Widowisko również będzie, może nawet lepsze. Tylko że widowisko to nie wszystko. Gdyby Hamilton jechał bok w bok z Kubicą w pitlane, albo co gorsze skasował go w trakcie wyścigu to chyba nikt by na nim suchej nitki ie zostawił. Faktem jest, że Hamilton jeździ jak nawiedzony i jest niesamowicie niebezpieczne. Widowisko powiedziałbym że schodzi tutaj na dalszy plan.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
dering 2010-04-18 12:56
W jakim błędzie jestem i kogo niby skrytykowałem?
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Prozak 2010-04-18 13:04
Co wy się tak czepiacie tego Hamiltona fakt że się wciskał przy wjeździe ale potem Vetel zachował się po chamsku wypychając Hamiltona , jakoś nie widziałem protestów kiedy na Monza Alonso i Kubica dosłownie walczyli o pozycję na pit lane , wiec kara należy się i jednemu i drugiemu . Może faktycznie Hamilton nie jeździ grzecznie ale dzięki temu mamy namiastkę dawnych wyścigów a nie bandy grzecznych kołnierzyków , bo już się tak słodko zrobiło że zaraz Zientar zacznie jako nagrody rozdawać specjalne torby na wymioty . To są wyścigi i dobrze że ktoś tam jeszcze ma charakter .
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Adam_23 2010-04-18 13:05
Ham wo golę zachowuje się jak by sam jeździł podczas wyścigu wo gole nie zwraca uwagi na innych.GP Malezji tez blokował na prostej Petrova jazda szlaczkami skończyło się na upomnieniu a przepisy mówią co innego ze może blokować tylko raz. Alonso za falstart dostał kare on także mógł dostać raczej powinien dostać.Kare dostanie pieniężna i na tym się skończy bo w tym sporcie to już tylko o kasę chodzi i tyle.A Robert pewnie zrobił tyle co mógł.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
RobsoN17 2010-04-18 14:04
Z dupy takie wyscigi jak faworyzuja Hamiltona! Kare powinien dostac nie za ta akcje z pit stopie tylko za to ze gdy zjezdzal SC to Ham wpieprzyl sie w ostatnim zakrecie tak ze Webber musial zjechac na trawe zeby czasem nie doszlo do kolizji... Nie mozna wyprzedzac zanim nie przejada lini start/meta!
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
outlaw 2010-04-18 14:16
Zgadzam się, że Hamilton jeździ niebezpiecznie, często łamiąc przepisy. Zjawisko narasta z wyścigu na wyścig. Wszystko zasługa sędziów, którzy przymykają oko na wyczyny Lewisa, kultywując w nim wiarę, że może na torze pozwolić sobie niemal na wszystko. Oby nic nikomu się nie stało, ale tak to właśnie się najprawdopodobniej zakończy. Czy ktoś może wie ilu jest sędziów na każdym wyścigu i ilu z nich to Angole?
Easy
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Easy 2010-04-18 15:48
Co do sędziów, pisz ok. 20 do mnie na PW, postaram się dowiedzieć o tym.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
tomaszekeng 2010-04-18 18:14
dlaczego nikt niepisze o shumaherze-jak wypychal hamiltona i masse?dzisiaj hamilton pokazal mu kto jest krolem deszczu.hamilton objechal wszystkich,niektorych po dwa razy,zabraklo mu jednego kolka do zwyciestwa.uwielbiam ogladac hamiltona,jego agresja i chec wygrywania jest niesamowita.i tak naprawde to tylko alonso moze z nim powalczyc-to moja opinia.zamiast sie cieszyc ze mamy w F1 takiego kierowce,to wy tylko nazekacie na jego wyczyny .hamilton to prawdziwy wojownik i pokazal vettelowi na co go stac i tak vettel spychal go na garaze zamiast zrobic miejsce.niewidzialem dzisiaj zadne jniebezpiecznej jazdy hamiltona-poprostu jego standart-krol deszczu.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Esond 2010-04-18 19:00
Easy to że VET miał prawo jechać całym pit lane (a ja faktycznie może i nie zagłębiałem się w regulamin) to nie znaczy że miał spychać Hama na garaże - gdyby nie było tych węży itp to dobra niech się spychają ale 10 cm w lewo i było by 'pięknie'. nawet jakby stracił pozycję to może by jednak Hama ukarali
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
dering 2010-04-18 22:49
No i co miał odpuścić i stracić pozycję? Jakby nie zjechał to by Hamilton go wyprzedził, a tak się utrzymał. Na tej samej podstawie Hamilton mógł się nie wtryniać i wyjechać za Vettelem. A Schumachera spychanie to takie nijakie, bo to co innego na torze a w pit stopie. Ja szczerze nie mam nic do Hamiltona, ale czasem róźnie bywa, więc niech uważa, bo kiedyś w coś wjedzie czy coś i będzie...
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
sympatykf1 2010-04-18 22:55
Powraca era Hamil- FIAMILTONA, to się nie podoba, znowu jeździ jak by był singlem na torze. Zdarzenie w pit, wypchnięcie Webbera; rozpacz, jeździ czwarty sezon a zachowuje się jak dzieciak. Myśl, żę ktoś może go wyprzedzić nie przechodzi mu przez myśl i chwyta się brzytwy aby się ratować nie zwracając uwagi na bezpieczeństwo a FIA mu jeszcze przyklaskuje. @Outlaw ja również zastanawiam się co się stało że Alonso znalazł się przed Kubkiem po wyjechaniu z pit, co do Kubka to może i nie najlepszy wyścig ale na razie auto mu na więcej nie pozwala. Oczywiście nie mogę się obejść bez podsumowania M. Sch. vs N. Ros. 8:0 ( 4:0 -Qual, 4:0-GP) , Michael, szukaj pretekstu żeby odejść i skończyć tę kompromitację, bo nawet debiutujący Pietrow w nienajlepszym bolidzie dał ci radę. Podsumowując wyścig, ciekawy sporo akcji, znane popisy Hama, stronniczość sędziów, mam nadzieję że następny wyścig będzie ciekawszy i bez pobłażliwości za wyczyny wszystkich kierowców.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
2A 2010-04-20 09:37
Panowie! Cóż mi tam zawodnicy. Że jeden szarżuje, że drugi się leni, że inny albo nie umie, albo nie może! Ja się emocjonuję sędziami. Przecież oni tyko czekają żeby mogli wypuścić na tor samochód bezpieczeństwa, i żeby mogli stawiż wyścig! Tak będzie dopóki im się to uniemożliwi wrowadzeniem iinych rozwiązań. Ja widzę choćby takie: 1. Natychmiastowe ogranicenie szybkości wszystkich bolidów i zmuszeni ich tym do zachowania akt6ualnych pozycji, 2. Z zachowaniem dotychczasowei możliwości zgrupowania całej stawki, ale po zakońszeniu wyścigu odpisanie każdemu e różnic czasowych pomiędzy jakie były pomiędzy każdym z bolidów a prowadzącym w wyścigu. Jeśli to nie nastąpi na nic sie będą miały talenty konstruktorów, wspaniałe taktyki, sprawności mechaników, mistrostwo kierowców czyli wszystko to co stanowi o prawdziwym sporcie.
Grand Prix Chin - Wyścig: Deszczowy dublet McLarena; Wygrana Buttona, Kubica 5
Kimi_SF 2010-04-21 01:34
tomaszekeng, zastanawiam się zawsze, jak ty oglądasz te wyścigi F1. NIGDY nie widzisz uchybień u Hamiltona (tylko u innych). Musisz go chyba bardzo kochać, bo ten człowiek jest dla ciebie idealny i nieskazitelny! Gratulacje! Byłoby jednak miło, gdybyś skończył z tą błazenadą "król deszczu", bo powielanie tego żartu przestaje już być śmieszne. Masz trochę racji w tym co piszesz (nawiązując do całości twojej powyższej wypowiedzi), ale tutaj akurat przesadzasz. Radziłbym też nauczyć się pisać nazwiska innych kierowców.