Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1

Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1

2018-03-31 - G. Filiks     Tagi: Renault, Red Bull, FIA, Formuła 1, Silniki, Mercedes
Red Bull podpowiada Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), aby uniemożliwiła Mercedesowi i każdemu innemu stosowanie specjalnego trybu pracy silnika w Formule 1.

O podkręcaniu na krótki okres jednostki napędowej zrobiło się znowu głośno po zaskakująco szybkim okrążeniu Lewisa Hamiltona w kwalifikacjach przed pierwszym wyścigiem nowego sezonu w Australii. Mistrz świata na ostatnim przejeździe przyspieszył o blisko sekundę i zdobył pole position z przewagą 0,664 sekundy.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Sebastian Vettel później bagatelizował "tryb imprezowy" Mercedesa przekonując, że w rzeczywistości dał Hamiltonowi tylko „0,1 sekundy, ciut więcej".

Jednak kierownictwo Red Bulla ma inne zdanie na ten temat - i sugeruje pozbawienie marki spod znaku trójramiennej gwiazdy przewagi nad konkurencją np. poprzez zakaz zmieniania sposobu funkcjonowania motoru między kwalifikacjami i wyścigiem, albo zakaz grzebania przy silniku od chwili rozpoczęcia czasówki.

„Mieli nerwy, ponieważ Bottas się rozbił - i nagle aktywowali pełną moc. Jak to nazywamy, tryb imprezowy". - opowiada portalowi Motorsport.com o poczynaniach Mercedesa sprzed tygodnia słynny konsultant Red Bulla Helmut Marko. „Zwykle tego nie potrzebują, więc skorzystali z tego trybu w pełni. To oczywiste, że bawią się z nami wszystkimi".

„Na początku narzekaliśmy tylko my i mówiono »Red Bull zawsze się skarży«. Na szczęście po kwalifikacjach inni się obudzili i teraz jest wiele dyskusji".
„Istnieje tak wiele stosunkowo łatwych sposobów na załatwienie tego i sprawienie, że będziemy równiejsi. Można powiedzieć, że powinieneś używać w wyścigu tego samego trybu, co w kwalifikacjach. To byłaby recepta".

„Mogą zrobić to na następne zawody i już nie powtórzyłoby się coś takiego".


Szef Red Bulla - Christian Horner dodał: „(...) Powinno to zostać rozważone - że masz faktycznie zamknięty park maszyn, że tryb silnika używany w momencie przystępowania do kwalifikacji jest twoim trybem na czasówkę i zawody".„Zależy to od FIA. Muszą pomyśleć, co chcą zrobić".

Renault chce większego ograniczenia zużycia oleju

Jednak według Renault przypilnowanie zespołu w tym względzie jest niemal niewykonalne.

„Myślę, że byłoby ekstremalnie trudno to zrobić pod względem technicznym". - mówi szef francuskiego koncernu w F1 Cyril Abiteboul o idei Red Bulla.Producent aut spod znaku diamentu proponuje w zamian kolejne zaostrzenie limitu zużycia oleju. Jak wiadomo, dla podrasowywania osiągów niektórzy podobno zaczęli celowo zwiększać jego spalanie.

FIA twierdzi, że podjęła już wystarczające środki dla powstrzymania tego procederu, Renault uważa inaczej.

„Sądzę, że pierwszym celem byłoby ograniczenie zużycia oleju. Obecny limit to 0,6 litra
(na 100 km - red.), ale nasz silnik zużywa nawet mniej niż 0,1 litra". - tłumaczy Abiteboul. „Da się mieć w 2018 roku zużycie na takim poziomie, więc nie wiem, dlaczego nie zaostrzamy zasad bardziej".„Dla mnie to byłoby oczywiste rozwiązanie, jeśli chcemy zrobić coś w tym kierunku i upewnić się, że wszyscy postępują zgodnie z duchem regulaminu".

FIA nie zamierza interweniować


Głos zabrał również Charlie Whiting z FIA. Brytyjczyk dał do zrozumienia, że Federacja nie planuje mieszać się w specjalne tryby pracy silnika Mercedesa, dopóki zgodnie z niedawnymi wytycznymi będą mogły korzystać z nich wszystkie zespoły jeżdżące na tej jednostce napędowej, a więc także Force India i Williams.„Niektóre zespoły nadmieniały, że mogą nie dostawać takiego samego silnika, jakiego używa fabryczny zespół. (...) Ujmijmy to tak: Jeśli klienci Mercedesa przyjdą do nas i powiedzą: »Prosiliśmy o tryb imprezowy, a nie dostajemy go«, wówczas możemy mieć coś do powiedzenia na ten temat". - oświadczył Whiting.

Mercedes nie jest jedynym, który opracował specjalny tryb pracy silnika. Chwilowe zwiększanie osiągów stosuje na pewno też co najmniej Ferrari.



źródło: motorsport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
15

Komentarze do:

Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1

Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Z tym olejem 2018-03-31 18:21
to już przesadzają. Ile mocy dodatkowej da spalenie 0,6 l oleju na około 300 km dystansu wyścigu. A co do specjalnych trybów na kwalifikacje. Trzeba by zabrać kierowcom z kierownicy pokrętełko do zmiany trybów/map pracy silnika. inaczej nic z tego co proponuje RB nie wyjdzie. Przy tak zaawansowanej elektronice jaka mamy w f1 ciężko coś takiego zakazać. Bo zawodnik zawsze w jakiś ukryty sposób może to aktywować. Np wyjeżdżając z boku pięć raz wcisnąć gaz i dwa razy sprzęgło lub coś w tym stylu. Żadna komisja tego nie wykryje. A podkręcanie silnika nie jest bezkarne. Przy trzech silnikach na sezon to ryzykowna gra. Tym bardziej, że Merc nie zdołał w Australii przekuć tego PP w wygraną. Silnik dostał po d a miejsce drugie, które zdobyli by bez problemu przegrywając kwalifikacje.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
f1 fanatic 2018-03-31 18:48
Helmut może naskoczyć Mercedesowi na kant dupy,a jeśli Renault nie potrafi zrobić silnika, który spala 0,6 l oleju tylko 0,1 to już jest ich problem.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Humonguos 2018-03-31 19:07
Oczywiście że Spalanie Oleju powinno być zakazane, w takich ilościach w jakich spalał olej w zeszłym roku Mercedes to oba tytuły i konstruktorów i tytuł Hamiltona powinny być odebrane.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
FAN F1 2018-03-31 20:19
Po pierwsze to 0.6 l oleju na 100 km a nie na 300 i nie jest to normalny olej taki jak my lejemy do aut tylko specjalny ktory ma wlasciwosci poprawiajace spalanie i podnoszace moc a po drugie to zabawy z pedalami czy pokretlami nie maja racji bytu w F1 bo praca bolidu jest caly czas monitorowana i rejestrowana wiec jakies zabawy z kodowaniem map przy pomocy pedalow czy guzikow wyszloby na jaw. Kiedys w Mclarenie Kimiemu zaczal szwankowac silnik to ze zlosci na luzie wcisnal gaz do dechy i silnik sie rozpadl. Potem dostal zjeb od Rona ze specjalnie zajechal silnik, to bylo jakies 13 lat temu i wtedy juz rejestrowali wszystko na biezaco.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Ok nawet 2018-03-31 21:12
jeśli 0,6 l oleju jest na 100 km to nie ma co się oszukiwać, że te 0,6 na takim dystansie jakoś znacząco poprawi osiągi. A co do trybu kwalifikacyjnego jak pisałem nie można tego nadużywać. Hamilton już raz tego próbował w Malezji. Wtedy tez nagle pojechał 0,6 sekundy szybciej i pokonał Rosberga. Potem w wyścigu silnik się rozleciał. I to między innymi pomogło Rosbergowi zdobyć tytuł. Ok wszystko jest monitorowane na żywo. Ale przecież kierowcy mają do wyboru rożne mapy i to nie jest zakazane. Więc Mercedes może powiedzieć, ze tryb kwalifikacyjny to jedna z map i już. Bo przecież każda z map to inne nastawy silnika. Jedne dają moc inne oszczędność paliwa itd. Aby wyeliminować tryb kalifikacji jak pisałem trzeba by zakazać zmiany map. Tylko pytanie czy samochód przejechał by wtedy cały wyścig z paliwem które ma w tempie na tyle szybkim by zapewnić odpowiednią widowiskowość zawodów. Generalnie widać, że wszystko się sprowadza do tego, że silnik Renault ma dalej deficyt mocy. I RB widzi, że następny sezon to walka co najwyżej o drugie, trzecie miejsce.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Belzebub 2018-03-31 21:23
No Helmut, jak ty bredzisz...... Dopóki RB dmuchał w dyfuzor i z Ventylem zgarniali tytuły, to wszycho było ok. A teraz kolejny chudy rok się szykuje i dupsko boli :-D
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
adan 66 2018-03-31 21:39
niech renault i inni zrobąi to samo i po sprawie!!!!! Krzyczą na merca że ma za dużą przewagę, przepraszam ruszcie zadki i do roboty !!!!! Takie marudzenie jest żenujące!!!!!
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
@adan 66 2018-03-31 23:41
sam marudzisz wypominając innym marudzenie, masz to po swoim starym
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
L. 2018-04-01 09:10
W wyścigu też są wolniejsi od Mercedesa. Więc nie wiem czy istnieje taki tryb. W Reanult pracuje Budkowski który do tej tajemnicy miał dostęp. Więc jaki ma problem Reno???
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
haha 2018-04-01 14:11
jesli chodzi o to okrążenie HAM w qwalu to raczej suma wszystkiego po trochu:VET z reguły jest szybszy od RAI średnio 0,2-0,3sec w qwalu : VET nie czuje się jeszcze pewnie w obecnym bolidzie ,więc nie ciśnie maksimum :Merc ma małą przewage mocy nad Ferrari jakieś 10-15 KM,spalany olej to przewaga nad Renault+moc,Bolid Merca jest trochę lepszy od Ferrari w zakrętach (dane z GPS) i na równi z RBR i na koniec Hamilton rzeczywiście przejechał czyste ,bezbłędne okrążenie.gdyby VET tez miał czyste okrążenie na maxa to i tak przegrałby jakieś 0,3sec ze spraw czysto technicznych
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Niech używają 2018-04-02 09:54
trybów jakie tylko im się podobają. Jeżeli nie przekraczają dozwolonego chwilowego spalania paliwa to nikt im nie zabroni w trakcie wyścigu używać jednostki napędowej skręconej do 90% mocy jeżeli i tak im to wystarcza aby jechać z przodu. A na same kwalifikację mogą używać 100% choć i tak wiemy doskonale że nie jest to 100% bo mieliby dużo więcej mocy gdyby nie limity spalania paliwa, pomijam fakt skrócenia zywotności silników, ale brakuje mi wyścigów z dotankowywaniami i nieustanną jazdą na limicie.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Zaraz obok DRS 2018-04-02 14:09
limit spalania paliwa, to najgłupsza rzecz jaką F1 kiedykolwiek wymyśliła.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
@Niech używają 2018-04-02 18:34
ale ty jesteś głupi XD
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
Natomiast Ty 2018-04-02 20:02
jesteś najmądrzejszy na świecie. Nie zapomnij tylko zwalić kapucyna jak to zawsze robisz po błyskotliwym wpisie obrażającym innego człowieka.
Red Bull chce pozbawienia Mercedesa specjalnego trybu pracy silnika w F1
UP_ 2018-04-02 20:37
skąd ty wytrzasnąłeś tego kapucyna? wiem skąd, psychologia, projekcja, opisałeś siebie i swoje czynności XD pięknie się samozaorałeś, ciao