Rajdowy zespół Kubicy nie winny wypadku

Włoska prokuratura ostatecznie oczyściła Roberta Kubicę i wynajmującą mu auto stajnię DP Autosport, wykluczając hipotezę, iż są oni winni wypadku do którego doszło na trasie rajdu Ronde di Andora.

26-letni kierowca spędził 76 dni w szpitalu Santa Corona, po tym jak metalowa bariera wbiła się w jego Skodę Fabie S2000, poważnie raniąc prawą stronę ciała Polaka. Agencja informacyjna SID oraz francuska gazeta L'Equipe poinformowały, że śledczy badali, czy doszło do nieprawidłowości ze strony Kubicy oraz jego zespołu. Badania wykazały, że nic takiego nie miało miejsca.

Kubica po powrocie ze szpitala pojechał do swojego domu w Monako, a następnie rozpoczął dalszą część rehabilitacji. Doktor Francesco Lanza, który operował kierowcę Lotus Renault GP po wypadku uważa, że nadal jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć czy Kubica wróci za kierownicę bolidu Formuły 1. Odpowiedź na to pytanie powinniśmy poznać w wakacje.