Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. "Wcześniej byłem jak maszyna"
Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'

Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. "Wcześniej byłem jak maszyna"

2019-02-06 - G. Filiks     Tagi: Ronde di Andora, Wypadki, wypadek, Formuła 1, Kubica
Robert Kubica przyznał, że jest dziś bardziej emocjonalny niż przed pamiętnym wypadkiem w rajdzie Ronde di Andora i już nie zachowuje się "jak maszyna".

Dokładnie osiem lat temu polski kierowca przeżył kraksę, która zmieniła jego życie. Odnosząc dramatyczne obrażenia, musiał przerwać karierę w Formule 1. Jednak gdy wydawało się, że już nie zobaczymy go w najważniejszej serii wyścigowej świata, krakowianin wrócił. W przyszłym miesiącu wznowi starty w mistrzostwach.
Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'
Dziś brytyjski tabloid The Sun opublikował wywiad z kierowcą Williamsa. 34-latek kolejny raz opowiedział, jak wielkim przeżyciem był wypadek i jak go zmienił.

„(...) Wciąż wiele pamiętam. Ale doszedłem do siebie - zarówno psychicznie, jak i fizycznie - w dużej mierze nie myśląc za dużo o tym co się stało".
- mówił.

„Jednak nie wymazałem zupełnie tego wspomnienia, bo był to moment zmieniający życie. Mówię to nie tylko jako kierowca wyścigowy, ale też jako człowiek".
Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'
„Przeżyłem wiele mrocznych chwil. Ale najciężej jest wtedy, kiedy było ci trudno psychicznie, nie fizycznie. Najgorzej było, gdy po dobrych okresach udawałem się na zabieg, z wielkimi nadziejami i optymizmem, lecz kiedy się obudziłem, rzeczywistość była odwrotna do tego, czego się spodziewałem. To tak, jakbyś dostał cios nożem w piersi. Po całym tym optymizmie cofałem się o sześć miesięcy".
„Kiedy dochodziłem do siebie, były lepsze i gorsze dni, ale przełom nastąpił, gdy zaakceptowałem to, co się zdarzyło". - kontynuował. „Wtedy zaczynasz siebie odkrywać i budować wszystko na nowo. Twój umysł zaczyna uczyć się ograniczeń i akceptować je".

„(...) Biorąc pod uwagę, że przez trzy miesiące nie chodziłem, a przez kolejne dwa jeździłem na wózku inwalidzkim, wróciłem za kierownicę dosyć wcześnie. Byłem tak szybki jak przedtem, co było trudniejsze do zaakceptowania - bo miałem swoje ograniczenia. Dlatego wznowiłem karierę w rajdach, a nie na torach F1".
Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'
„Nie chciałem przypominania, co mogło być, albo co powinno być, chodziło o to, aby zająć się nowym wyzwaniem. Czułem się, jakbym miał otwartą ranę i za każdym razem, kiedy przychodziłem na tor, krawiłem ponownie".

„Mogłem zapomnieć o F1, ale gdy zacząłem zbliżać się do toru, w końcu poczułem, że chcę wrócić".
Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'
„Wypadek sprawił, że jestem bardziej emocjonalny. Wcześniej byłem jak maszyna. Wygrałem wyścig w Kanadzie i byłem zadowolony, ale nie świętowałem. Wypadek zmienił mnie dość mocno. Jestem teraz dużo bardziej czuły i podatny na emocje".


„Musisz nauczyć się, jak je kontrolować. Nie boję się ich, liczę tylko, że wpłyną na mnie pozytywnie". - dodał.
Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. 'Wcześniej byłem jak maszyna'



źródło: thesun.co.uk

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kubica stał się bardziej emocjonalny po wypadku. "Wcześniej byłem jak maszyna"