Formuła 1 » Aktualności F1 » Raikkonena zaspokoją dopiero zwycięstwa
Kimi Raikkonen po stanięciu na podium w wyścigu Formuły 1 o GP Bahrajnu oznajmił, że będzie zadowolony dopiero gdy z powrotem zacznie wygrywać.
Kierowca Ferrari po starcie z czwartego pola finiszował dzisiaj jako drugi, korzystając na alternatywnej strategii doboru opon w pit-stopach. Raikkonen pojawił się na podium pierwszy raz odkąd wrócił do Scuderii, ale żałuje, że po wyprzedzeniu Nico Rosberga na miękkim ogumieniu pod koniec, nie zdążył dogonić również drugiego zawodnika Mercedesa - Lewisa Hamiltona, któremu też zaczęły grzać się hamulce.
„Tak, podium jest dobre, ale oczywiście jestem trochę zawiedziony brakiem zwycięstwa". - przyznał. Raikkonen jednak nie spodziewa się czekać zbyt długo na upragniony triumf, biorąc pod uwagę raptowne postępy Ferrari.
„Mieliśmy dziś solidną szybkość, myślę więc, że po prostu musimy dalej pracować i poprawiać cały bolid". - mówił.
„Bardzo się cieszę z sukcesu teamu - po ubiegłorocznym sezonie nie sądzę, by wielu ludzi oczekiwało takiego obrotu spraw.
„Zaczniemy wygrywać wyścigi". - gwarantował. „Musimy być cierpliwi, robić dalej swoje jak dotąd i dojdziemy do tego".Taktyka była trafiona
Raikkonen dodatkowo chwalił strategię Ferrari, choć w trakcie wyścigu kwestionował plan powrotu do miękkiej mieszanki na finał rywalizacji, jako że był nadspodziewanie szybki na pośrednim ogumieniu.
„Sądzę, że mieliśmy parę różnych pomysłów, jak rozegrać te zawody". - tłumaczył.
„Na pośrednich oponach było mi dosyć łatwo dogonić liderów. (Ale) Ostatecznie powrót do miękkich okazał się słusznym wyborem - i tak byłem na nich dużo szybszy.„Wyciągnęliśmy dziś mniej więcej maksimum, zaliczyliśmy całkiem udany wyścig i miejmy nadzieję będziemy mogli pojechać tak w następnych".
Raikkonen nie tylko zdobył pierwsze podium od sezonu 2013, ale i pierwszy raz pokonał nowego asa Ferrari - Sebastiana Vettela, który przez awaryjny pit-stop na wymianę uszkodzonego przedniego skrzydła wylądował na 5. lokacie.
Kierowca Ferrari po starcie z czwartego pola finiszował dzisiaj jako drugi, korzystając na alternatywnej strategii doboru opon w pit-stopach. Raikkonen pojawił się na podium pierwszy raz odkąd wrócił do Scuderii, ale żałuje, że po wyprzedzeniu Nico Rosberga na miękkim ogumieniu pod koniec, nie zdążył dogonić również drugiego zawodnika Mercedesa - Lewisa Hamiltona, któremu też zaczęły grzać się hamulce.
„Tak, podium jest dobre, ale oczywiście jestem trochę zawiedziony brakiem zwycięstwa". - przyznał. Raikkonen jednak nie spodziewa się czekać zbyt długo na upragniony triumf, biorąc pod uwagę raptowne postępy Ferrari.
„Mieliśmy dziś solidną szybkość, myślę więc, że po prostu musimy dalej pracować i poprawiać cały bolid". - mówił.
„Zaczniemy wygrywać wyścigi". - gwarantował. „Musimy być cierpliwi, robić dalej swoje jak dotąd i dojdziemy do tego".Taktyka była trafiona
Raikkonen dodatkowo chwalił strategię Ferrari, choć w trakcie wyścigu kwestionował plan powrotu do miękkiej mieszanki na finał rywalizacji, jako że był nadspodziewanie szybki na pośrednim ogumieniu.
„Sądzę, że mieliśmy parę różnych pomysłów, jak rozegrać te zawody". - tłumaczył.
„Na pośrednich oponach było mi dosyć łatwo dogonić liderów. (Ale) Ostatecznie powrót do miękkich okazał się słusznym wyborem - i tak byłem na nich dużo szybszy.„Wyciągnęliśmy dziś mniej więcej maksimum, zaliczyliśmy całkiem udany wyścig i miejmy nadzieję będziemy mogli pojechać tak w następnych".
Raikkonen nie tylko zdobył pierwsze podium od sezonu 2013, ale i pierwszy raz pokonał nowego asa Ferrari - Sebastiana Vettela, który przez awaryjny pit-stop na wymianę uszkodzonego przedniego skrzydła wylądował na 5. lokacie.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Raikkonena zaspokoją dopiero zwycięstwa
Podobne: Raikkonena zaspokoją dopiero zwycięstwa
Podobne galerie: Raikkonena zaspokoją dopiero zwycięstwa
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter

