Raikkonen zaskoczony szybkością Ferrari

Kimi Raikkonen określił szybkość Ferrari w kwalifikacjach Formuły 1 na domowym torze Monza jako "wielkie zaskoczenie", po uplasowaniu się wraz z zespołowym partnerem Sebastianem Vettelem bezpośrednio za najlepszym Lewisem Hamiltonem.

Raikkonen stracił do Hamiltona tylko 0.234 sekundy, a Vettel ledwie 0.054 sekundy więcej, choć kierowca Mercedesa dysponujący usprawnionym silnikiem wczoraj odjechał Vettelowi na pierwszym treningu na ponad półtorej sekundy, zaś Raikkonenowi na przeszło dwie. Ferrari też dokonało zmian w jednostce napędowej, ale drobnych.

Raikkonen razem z Vettelem jednocześnie pokonali drugiego zawodnika Mercedesa - Nico Rosberga, który musiał wrócić do starego motoru na czasówkę.

„W pewnym sensie to wielkie zaskoczenie, że jesteśmy tak mocni w porównaniu z Mercedesem". - mówił Kimi, który jutro ruszy z pierwszego rzędu pierwszy raz od GP Chin 2013.

„Prawdopodobnie trochę zaskoczyliśmy samych siebie. Nie oczekiwaliśmy, że to będzie dla nas najlepszy tor.

„Ostatecznie bolid okazał się być całkiem dobry w kwalifikacjach. Pokonaliśmy wiele udanych okrążeń.

„Pozycje 2-3 wciąż nie są dla nas satysfakcjonujące, ale miło zaliczyć najlepsze kwalifikacje w sezonie przed domowym wyścigiem dla zespołu". Ferrari jeszcze groźniejsze mocniejsze w wyścigu?

Raikkonen dodał, że o ile nie spodziewa się łatwych zawodów, o tyle Ferrari „jest bardziej pewne siebie przed wyścigiem niż przed kwalifikacjami".

Jednak Hamilton nie obawia się szybkości Scuderii jutro.

„Nasze tempo wyścigowe jest całkiem mocne i mam nadzieję, że zobaczymy to ponownie". - powiedział mistrz świata.