Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie "lokaj"
Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie 'lokaj'

Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie "lokaj"

2018-09-13 - G. Filiks     Tagi: Vettel, Raikkonen, Maurizio Arrivabene, Włochy, Monza, Ferrari, Bottas
Szef Ferrari w Formule 1 - Maurizio Arrivabene przeprosił Valtteriego Bottasa za mówienie o "lokajach" po wyścigu we Włoszech.

Fin na torze Monza na polecenie Mercedesa spowalniał rodaka Kimiego Raikkonena, aby pomóc zespołowemu partnerowi Lewisowi Hamiltonowi pokonać kierowcę Ferrari w walce o zwycięstwo.
Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie 'lokaj'Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie 'lokaj'
Raikkonen za to nie wsparł swojego kolegi z teamu Sebastiana Vettela, rywalizującego z Hamiltonem o mistrzostwo świata. Wręcz przeszkodził Niemcowi, blokując go na starcie.

Komentując na gorąco współpracę zawodników Mercedesa i rywalizację pomiędzy własnymi kierowcami, Arrivabene w pewnej chwili wypalił: „Zatrudniamy kierowców, nie lokajów". Potem się zreflektował. Bottas otrzymał przeprosiny od Włocha i zapewnienie, że mówiąc "lokajów" nie myślał o nim.„Byłem pewny, że będą kontrowersje". - mówi Arrivabene, cytowany przez magazyn Autosprint.

„To nie było fortunne słowo, nawet jeśli padło świadomie. Ponadto wymieniliśmy się wiadomościami z Valtterim Bottasem: czułem się zobowiązany to zrobić, ponieważ go szanuję i chciałem przeprosić".
„Ewidentnie, w chwili gdy to słowo wyszło z moich ust, Valtteri był ostatnią osobą, o której myślałem. To bardzo mądry chłopak i szanuję go. Bardzo dobrze zrozumiał sytuację, w której zostało powiedziane to zdanie".

Ferrari mogłoby wydać polecenie zespołu później


Arrivabene dodatkowo wyjaśnił, że Raikkonen być może też usłyszałby polecenie zespołu, ale w późniejszej fazie rywalizacji. Oczywiście gdyby Vettel nie wypadł z czołówki w rezultacie stłuczki z Hamiltonem na pierwszym okrążeniu.

„Na starcie nie ma poleceń zespołu: mówi się jedynie, aby nie pojechać głupio w pierwszym zakręcie - podkreślam, w pierwszym zakręcie". - tłumaczy. „(...) Wypadek (Vettela z Hamiltonem - red.) się przytrafił, ale nie miał on nic wspólnego z kwestią poleceń zespołu".„Polecenie zespołu wydajesz w trakcie zawodów. Być może - nie wykluczam, że polecenie zespołu padłoby później. Ale zawodnicy byli tego świadomi".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie "lokaj"

Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie "lokaj"
ekwador15 2018-09-13 13:21
tą samą strategie zastosowało Ferrari w GP Chin, wiec ogromna hipokryzja z ich strony. Merc pokonał ich wlasna bronia :-)
Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie "lokaj"
@ekw 2018-09-13 19:10
Co ty pierdo... ? Przegrali przez strategie ? Przegrali bo nie było polecen zepsołowych ! Gdyby poswiecili kimiego na rzecz Vet to moze lewis poradzilby sobie z kimim , moze nie , ale z Vet na pewno by sbioe na monzie nie poradził , nie przy tak wyrównanych bolidach, az tak duzej przewagi nie miałby nad Vet , bolidy merca ustapiły im w Q , a w wyscigu sa jeszcze wolniejsze , lewis wyciskał poty z merca a kimi jeschał słabo
Szef Ferrari przeprosił Bottasa za określenie "lokaj"
@ekwador15 2018-09-13 19:52
nie ćpaj, odstaw te dopalacze! xd