Formuła 1 » Aktualności F1 » Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?

Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
2015-06-12 - G. Filiks Tagi: Ferrari, Raikkonen, Maurizio Arrivabene
Trzy następne wyścigi Formuły 1 mogą zadecydować, czy Kimi Raikkonen zostanie w Ferrari na sezon 2016, twierdzą media.
Według włoskiej gazety Corriere dello Sport, w kontrakcie Fina i Scuderii do końca lipca jest opcja pozwalająca przedłużyć go o kolejny rok.
Zanim nadejdzie ten termin, zostaną rozegrane jeszcze GP Austrii, GP Wielkiej Brytanii oraz GP Węgier. Pamiętajmy jednak, że Ferrari równie dobrze może podpisać z Raikkonenem nową umowę po wspomnianej dacie.
Szef ekipy Maurizio Arrivabene po podium Kimiego w GP Bahrajnu zasugerował zwlekanie z decyzją o jego przyszłości w teamie twierdząc, iż Fin "jeździ najlepiej, gdy jest trochę w tarapatach". Raikkonen już nie dołuje jak ubiegłego roku, ale podium na torze Sakhir jest póki co jego jedynym w sezonie 2015, podczas gdy nowy partner zespołowy Sebastian Vettel dojeżdżał w pierwszej trójce pięciokrotnie i wygrał GP Malezji.
W klasyfikacji generalnej, "Iceman" ma dokładnie o 1/3 mniej punktów niż Niemiec.
W ostatnim wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej F1, Arrivabene pytany o Raikkonena powiedział: „Jak już mówiłem, jego przyszłość jest uzależniona od wyników. Jeżeli robi co mu poleciłem - dlaczego miałby nie dostać kontraktu?
„Potrzebuje dobrych rezultatów, wzbogacania konta punktowego zespołu. Ferrari to team z wielką tradycją, podyktowaną przez Enzo Ferrari.„Dla niego mistrzostwo konstruktorów zawsze było ważniejsze od mistrzostwa kierowców. Dlatego mistrzostwo konstruktorów odgrywa dużą rolę dla nas.
„Aby je zdobyć, potrzebujesz dwóch kierowców robiących swoje. Rozmawiałem z Kimim szczerze i wie doskonale, że czym więcej punktów zgromadzi, tym większe jego szanse na pozostanie!"Sam Raikkonen komentował: „Nie martwię się wcale. Czas pokaże, jak będzie".
Jednak jednocześnie wydaje się zdeterminowany utrzymać miejsce w stajni z Maranello.
„Jest wiele dobrych zespołów w F1, ale Ferrari jest inne". - tłumaczył. „W tym roku to najlepsza ekipa, w jakiej kiedykolwiek jeździłem, biorąc pod uwagę jak funkcjonuje, jaką ma atmosferę.„Jak już mówiłem, Ferrari to Ferrari. Zawsze wybrałbyś je, gdybyś mógł".
Kto na następcę Raikkonena?
Z fotelem Raikkonena w Ferrari łączony jest jego rodak Valtteri Bottas. Ostatnio media zaczęły typować na potencjalnego następcę Kimiego jeszcze Daniela Ricciardo sfrustrowanego Red Bullem, ale Australijczyk i jego zespół poinformowali, że mają ważny kontrakt ze sobą na sezon 2016.Tak czy inaczej Arrivabene jest przekonany, iż znalezienie nowego kierowcy za 35-latka nie byłoby kłopotem.
„Skupiam się teraz na moich obecnych zawodnikach, ponieważ wiem dokładnie, że jeśli będę potrzebował nowego, będę mógł wypełnić wolny kokpit w Ferrari w każdej minucie. To żaden problem". - oznajmił.
Według włoskiej gazety Corriere dello Sport, w kontrakcie Fina i Scuderii do końca lipca jest opcja pozwalająca przedłużyć go o kolejny rok.
Zanim nadejdzie ten termin, zostaną rozegrane jeszcze GP Austrii, GP Wielkiej Brytanii oraz GP Węgier. Pamiętajmy jednak, że Ferrari równie dobrze może podpisać z Raikkonenem nową umowę po wspomnianej dacie.
Szef ekipy Maurizio Arrivabene po podium Kimiego w GP Bahrajnu zasugerował zwlekanie z decyzją o jego przyszłości w teamie twierdząc, iż Fin "jeździ najlepiej, gdy jest trochę w tarapatach". Raikkonen już nie dołuje jak ubiegłego roku, ale podium na torze Sakhir jest póki co jego jedynym w sezonie 2015, podczas gdy nowy partner zespołowy Sebastian Vettel dojeżdżał w pierwszej trójce pięciokrotnie i wygrał GP Malezji.
W klasyfikacji generalnej, "Iceman" ma dokładnie o 1/3 mniej punktów niż Niemiec.
„Potrzebuje dobrych rezultatów, wzbogacania konta punktowego zespołu. Ferrari to team z wielką tradycją, podyktowaną przez Enzo Ferrari.„Dla niego mistrzostwo konstruktorów zawsze było ważniejsze od mistrzostwa kierowców. Dlatego mistrzostwo konstruktorów odgrywa dużą rolę dla nas.
„Aby je zdobyć, potrzebujesz dwóch kierowców robiących swoje. Rozmawiałem z Kimim szczerze i wie doskonale, że czym więcej punktów zgromadzi, tym większe jego szanse na pozostanie!"Sam Raikkonen komentował: „Nie martwię się wcale. Czas pokaże, jak będzie".
Jednak jednocześnie wydaje się zdeterminowany utrzymać miejsce w stajni z Maranello.
„Jest wiele dobrych zespołów w F1, ale Ferrari jest inne". - tłumaczył. „W tym roku to najlepsza ekipa, w jakiej kiedykolwiek jeździłem, biorąc pod uwagę jak funkcjonuje, jaką ma atmosferę.„Jak już mówiłem, Ferrari to Ferrari. Zawsze wybrałbyś je, gdybyś mógł".
Kto na następcę Raikkonena?
Z fotelem Raikkonena w Ferrari łączony jest jego rodak Valtteri Bottas. Ostatnio media zaczęły typować na potencjalnego następcę Kimiego jeszcze Daniela Ricciardo sfrustrowanego Red Bullem, ale Australijczyk i jego zespół poinformowali, że mają ważny kontrakt ze sobą na sezon 2016.Tak czy inaczej Arrivabene jest przekonany, iż znalezienie nowego kierowcy za 35-latka nie byłoby kłopotem.
„Skupiam się teraz na moich obecnych zawodnikach, ponieważ wiem dokładnie, że jeśli będę potrzebował nowego, będę mógł wypełnić wolny kokpit w Ferrari w każdej minucie. To żaden problem". - oznajmił.
źródło: Corriere dello Sport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
10
Komentarze do:
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
OUT 2015-06-12 14:17
Czyli Kimi na wylocie
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
Ypsylon 2015-06-12 15:30
Skoro Schumiego przegonili z fotela kierowcy na sezon 2007, to dlaczego nie Kimiego ;-)
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
Skoczek120 2015-06-12 15:32
Ta, y pewnością przegonili Schumiego. ;-) Gdyby Schumi został to Felipe by się pożegnał. ;-)
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
ettel 2015-06-12 17:47
Na widok tego marudera niedobrze sie robi. Do tego jest bucem, olewa dziennikarzy jakby coś wiecej znaczył
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
Hulk 2015-06-12 17:50
Raikkonen powinien dac sobie juz spokój zamiast walczyc na torze to wymowek szuka. Jezeli Ferrari naprawde chce walczy o mistrzostwo konstruktorow to musza sie pozbyc fina i zatrudnic kogos z iskrą a nie dogasajacego knota
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
MathiasRaven 2015-06-12 18:42
Lubie Kimiego, ale pora już aby Ferrari się pożegnało z nim i zatrudniło np Bottasa. Fin za Fina. Beka by była jakby w Ferrari jeździł duet VET - RIC jak w Red Bullu w tamtym roku :-D
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
MRsebav11 2015-06-12 22:14
co wy pier...... co wy chceta od kimiego to dobry kierowca tylko ma lepszego team partnera w zespole i tyle jak by nie jeździł vetel tylko ktoś słabszy to raikonen by jeździł jak vettel. a i poza tym raikonnen ma też trochę pecha więc.
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
Vatro12 2015-06-13 00:15
Jedyną zamianę jaką bym zaakceptował w Ferrari za Kimiego to Nico Hulkenberg
Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?
RS 2015-06-13 08:01
Ponad 10 lat w F1 to wystarczająco długo.Jestem jego fanem,ale odnosze wrażenie że gość już sie wypalił i nie ma w nim woli walki i zwycięstw.Jeździć po to tylko żeby jeździć nie ma sensu.Długa kariera za nim,miliony na koncie bankowym,tytuł mistrzowski zdobyta...no Kimi,chyba czas sie powoli pakować i ustąpić miejsca tym którzy są bardziej perspektywistyczni.To samo tyczy sie Buttona.
Podobne: Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?




Podobne galerie: Raikkonen ma jeszcze trzy wyścigi na przekonanie do siebie Ferrari?



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć