Formuła 1 » Aktualności F1 » Prost: Nie ma jeszcze pewnego zwycięzcy

Czterokrotny mistrz świata Alain Prost twierdzi, że walka o mistrzowski tytuł nie jest jeszcze przesądzona. Pomimo widocznej dominacji stajni Ferrari, która wygrała cztery z sześciu dotychczasowych wyścigów, zwycięstwo Hamiltona na ciasnych ulicach Monako wskazuje, że McLaren będzie godnym przeciwnikiem dla kierowców włoskiej stajni.
Alain Prost przekonuje, że walka o tytuł mistrza nie jest jeszcze przesądzona
Whitmarsh twierdzi, że o mistrzostwo walczy McLaren, Ferrari i BMW
"Bolid jaki przygotował zespół Ferrari na wyścig w Monako był znacznie lepszy niż ten z zeszłego roku", powiedział Prost.
"Mimo, że McLaren wygrał pierwszy wyścig, wydaje mi się, że początek sezonu mieli bardzo słaby. Teraz są w znacznie lepszej formie, więc szanse na tytuł się wyrównują."
"Moim zdaniem, jeśli zmieniasz kierowców, zmieniasz sytuację w zespole. Ferrari ma cały czas ten sam skład i to procentuje."
"Teraz Lewis jest w skórze Alonso, a Heikki jest tym młodszym kierowcą, po którym nikt nie spodziewał się tak dobrych wyników. McLaren nie wykorzystuje jeszcze w pełni swojego potencjału, a prawdziwa różnica w osiągach obu zespołów jest naprawdę niewielka."
"Teraz mamy czterech kierowców, którzy swobodnie mogą walczyć o mistrzostwo."
Prost nie uważa, aby brak doświadczonego kierowcy w McLarenie wpływał na możliwości rozwoju bolidu.
"Wszyscy uważają, że McLaren popełnia błąd nie mając doświadczonego kierowcy w swoim składzie. Ja nie jestem co do tego przekonany. Obecnie praca w nowoczesnych zespołach jest zupełnie inna niż dawniej, a kierowca nie ma tak dużego wpływu na rozwój bolidu."
Zdanie Prosta podziela Martin Whitmarsh z McLarena: "Wygląda na to, że walka o tytuł rozegra się pomiędzy zespołem Ferrari a nami. Nie wykluczałbym jeszcze BMW."
"Jeśli utrzymamy tempo rozwoju na poziomie Ferrari, zdobędziemy mistrzostwo. Poza torem rozgrywa się nieustająca walka pomiędzy zespołami o to, kto szybciej usprawni bolid."


"Mimo, że McLaren wygrał pierwszy wyścig, wydaje mi się, że początek sezonu mieli bardzo słaby. Teraz są w znacznie lepszej formie, więc szanse na tytuł się wyrównują."
"Moim zdaniem, jeśli zmieniasz kierowców, zmieniasz sytuację w zespole. Ferrari ma cały czas ten sam skład i to procentuje."
"Teraz Lewis jest w skórze Alonso, a Heikki jest tym młodszym kierowcą, po którym nikt nie spodziewał się tak dobrych wyników. McLaren nie wykorzystuje jeszcze w pełni swojego potencjału, a prawdziwa różnica w osiągach obu zespołów jest naprawdę niewielka."
Prost nie uważa, aby brak doświadczonego kierowcy w McLarenie wpływał na możliwości rozwoju bolidu.
"Wszyscy uważają, że McLaren popełnia błąd nie mając doświadczonego kierowcy w swoim składzie. Ja nie jestem co do tego przekonany. Obecnie praca w nowoczesnych zespołach jest zupełnie inna niż dawniej, a kierowca nie ma tak dużego wpływu na rozwój bolidu."
Zdanie Prosta podziela Martin Whitmarsh z McLarena: "Wygląda na to, że walka o tytuł rozegra się pomiędzy zespołem Ferrari a nami. Nie wykluczałbym jeszcze BMW."
"Jeśli utrzymamy tempo rozwoju na poziomie Ferrari, zdobędziemy mistrzostwo. Poza torem rozgrywa się nieustająca walka pomiędzy zespołami o to, kto szybciej usprawni bolid."
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
Prost: Nie ma jeszcze pewnego zwycięzcy

Prost: Nie ma jeszcze pewnego zwycięzcy
Dymon13 2008-05-28 14:31
Jeszcze BMW pokaże na co ich stac....!!!
Prost: Nie ma jeszcze pewnego zwycięzcy
Emil_RS4 2008-05-28 17:27
"a Heikki jest tym młodszym kierowcą, po którym nikt nie spodziewał się tak dobrych wyników" Jakich wynikow? Narazie to on ma pecha jak Robert w tamtym sezonie. A to ze Mclaren byl szybki, i co z tego zawsze mieli najlepszy bolid w Monaco tak jakby budowany pod ten tor. Zobaczymy co bedzie dalej.
Podobne: Prost: Nie ma jeszcze pewnego zwycięzcy




Podobne galerie: Prost: Nie ma jeszcze pewnego zwycięzcy



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć