Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Poprawki w silniku Renault jednak dla wszystkich na resztę GP Singapuru
Poprawki w silniku Renault jednak dla wszystkich na resztę GP Singapuru

Poprawki w silniku Renault jednak dla wszystkich na resztę GP Singapuru

2016-09-17 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Ricciardo, Silniki, Magnussen, Verstappen, Palmer, Singapur, Red Bull, Renault
Wbrew wcześniejszym doniesieniom wszyscy kierowcy Formuły 1 startujący na silniku Renault dostaną najnowsze poprawki do niego w nocnym GP Singapuru.

Hybrydowa jednostka napędowa V6 turbo francuskiego koncernu została zmodyfikowana z wykorzystaniem 3 "talonów", ale podczas piątkowych treningów na ulicznym torze Marina Bay motor w nowej wersji miał jedynie Max Verstappen. „Nie ma w tym żadnej taktyki, żadnej strategii, żadnej preferencji. Lubimy Maxa, ale wyszło tak naturalnie z programu użycia silników. Planowaliśmy dać Maxowi na ten weekend nowy egzemplarz jednostki". - tłumaczył serwisowi Autosport dyrektor zarządzający Renault w F1, Cyril Abiteboul. Drugi zawodnik Red Bulla - Daniel Ricciardo oraz obaj reprezentanci fabrycznego teamu Renault - Kevin Magnussen i Jolyon Palmer, mieli otrzymać usprawnienia na GP Malezji, jednak ostatecznie oni również użyją ich już w Singapurze.

Okazało się bowiem, że przygotowane modyfikacje można wdrożyć bez wymieniania silnika. Mają taki charakter, że wolno je wprowadzić do już wykorzystywanego przez kierowcę motoru.
Jak podano teraz, zmiany dotyczą układu zapłonowego. Współgrają z nowym paliwem Total.

Abiteboul mówił, iż powinny dać wzrost mocy przyśpieszający bolid o 0,1 - 0,2 sekundy na okrążeniu na singapurskiej pętli. Na szybszych trasach zysk ma być większy.

Ricciardo, Magnussen oraz Palmer będą używać ulepszeń od trzeciego treningu.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Poprawki w silniku Renault jednak dla wszystkich na resztę GP Singapuru