Formuła 1 » Aktualności F1 » Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean

Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean
2014-04-26 - G. Filiks Tagi: Grosjean, Wywiad, Kierowca F1
Oficjalna strona Formuły 1 co roku organizuje cykl wywiadów z kierowcami. W sezonie 2014 hasłem przewodnim rozmów jest "pierwszy raz" zawodników. Jeżeli chcecie dowiedzieć się o pierwszym poważnym wypadku Romaina Grosjeana, pierwszej uprawianej przez niego dyscyplinie sportu, albo pierwszym pocałunku, zapraszamy do lektury.
Zobacz także: Pierwszy raz kierowcy F1 - Nico Hulkenberg
Pierwszy raz kierowcy F1 - Kamui Kobayashi
Pierwszy raz kierowcy F1 - Nico Rosberg
Pytanie: Kto był twoim pierwszym bohaterem w dzieciństwie?
Romain Grosjean: Z wszystkich, których podziwiałem jako dziecko, najbardziej lubiłem chyba Jeana Alesiego.
P: Pierwsze Grand Prix, jakie widziałeś?
RG: Na pewno pamiętam GP San Marino 1994. Bez wątpienia widziałem jeszcze wcześniejsze wyścigi, ale nie mogę sobie ich przypomnieć. P: Ile miałeś lat, gdy po raz pierwszy postanowiłeś, że chcesz zostać kierowcą F1?
RG: Nie pamiętam, kiedy zapragnąłem być zawodnikiem Formuły 1, ale zdałem sobie sprawę, że mogę nim być jeśli chcę, gdy miałem 19 lat.
P: Twój pierwszy duży wypadek w samochodzie wyścigowym?
RG: W Formule Renault 2.0 - podczas wyścigu na Zolder złamałem sobie mały palec. To była wielka kraksa.
P: Jaki kolor miał twój pierwszy kask?
RG: Niebiesko-pomarańczowo-żółty. Gdy teraz o tym mówię, brzmi jakbym podejrzał papugi... (śmiech)
P: Jak wygrałeś swój pierwszy puchar w wyścigach i jak wyglądało to trofeum?
RG: To był wyścig kartingowy w Varennes we Francji. Nie pamiętam, jaki dostałem puchar, ale razem z nim wygrałem jeszcze skrzynkę z narzędziami. Potem podróżowała ze mną dosyć długo!P: Pierwszy samochód drogowy, jaki prowadziłeś?
RG: To musiało być Renault mojej mamy.
P: Pierwszy dom, w którym mieszkałeś?
RG: Nieopodal Genewy w Szwajcarii, dom moich rodziców.
P: Jak bardzo denerwowałeś się podczas pierwszego dnia w szkole?
RG: Nie lubiłem tak naprawdę chodzić do szkoły. Jestem dosyć nieśmiały, więc pierwszy dzień był małym dramatem.
P: Pierwsza potrawa, jaką przyrządziłeś?
RG: Makaron - al dente!P: Pierwsza rzecz, jaką zrobiłeś dziś rano?
RG: Wziąłem swoje witaminy.
P: Co zrobiłeś najpierw, gdy zdobyłeś po raz pierwszy fotel w F1?
RG: Byłem w samolocie z Londynu do Genewy i dostałem wiadomość, że wystąpię w GP Europy 2009. Zadzwoniłem do mojej wtedy jeszcze dziewczyny, a także do taty.
P: Pierwsza płyta, jaką kupiłeś?
RG: To było coś w rodzaju 'Dance Volume 13'. Kunszt przyszedł trochę później! (śmiech)
P: Pierwsza dyscyplina sportu, w jakiej uczestniczyłeś będąc dzieckiem?
RG: Viet Vo Dao - wietnamska sztuka walki.P: Kiedy przeżyłeś swój pierwszy romantyczny pocałunek?
RG: To zdarzyło się na torze wyścigowym. Nie chcę wchodzić w szczegóły...
P: Kiedy po raz pierwszy zostałeś poproszony o autograf przez kibica?
RG: Prawdopodobnie gdy zostałem mistrzem Szwajcarskiej Formuły Renault 2.0 w 2003 roku.
P: Kiedy po raz pierwszy posmakowałeś szampana?
RG: Nie mogę sobie przypomnieć - ale skoro jest teraz moim ulubionym napojem, musiało mi się spodobać!P: Co zjadłbyś najpierw - owoc czy czekoladę?
RG: To dopiero pytanie. Kawałek czekolady - wciąż.
P: Pierwsze słowo, które wypowiedziałeś jako dzidziuś?
RG: Oczywiście to musiało być 'mama' albo 'tata'. Ale pamiętam, że będąc brzdącem miałem trudności z wymową słowa 'odkurzacz' (fr. 'aspirateur'). Przekręcałem je na wiele zadziwiających sposobów...
Pierwszy raz kierowcy F1 - Kamui Kobayashi
Pierwszy raz kierowcy F1 - Nico Rosberg
Pytanie: Kto był twoim pierwszym bohaterem w dzieciństwie?
Romain Grosjean: Z wszystkich, których podziwiałem jako dziecko, najbardziej lubiłem chyba Jeana Alesiego.
P: Pierwsze Grand Prix, jakie widziałeś?
RG: Na pewno pamiętam GP San Marino 1994. Bez wątpienia widziałem jeszcze wcześniejsze wyścigi, ale nie mogę sobie ich przypomnieć. P: Ile miałeś lat, gdy po raz pierwszy postanowiłeś, że chcesz zostać kierowcą F1?
RG: Nie pamiętam, kiedy zapragnąłem być zawodnikiem Formuły 1, ale zdałem sobie sprawę, że mogę nim być jeśli chcę, gdy miałem 19 lat.
P: Twój pierwszy duży wypadek w samochodzie wyścigowym?
RG: W Formule Renault 2.0 - podczas wyścigu na Zolder złamałem sobie mały palec. To była wielka kraksa.
RG: Niebiesko-pomarańczowo-żółty. Gdy teraz o tym mówię, brzmi jakbym podejrzał papugi... (śmiech)
P: Jak wygrałeś swój pierwszy puchar w wyścigach i jak wyglądało to trofeum?
RG: To był wyścig kartingowy w Varennes we Francji. Nie pamiętam, jaki dostałem puchar, ale razem z nim wygrałem jeszcze skrzynkę z narzędziami. Potem podróżowała ze mną dosyć długo!P: Pierwszy samochód drogowy, jaki prowadziłeś?
RG: To musiało być Renault mojej mamy.
P: Pierwszy dom, w którym mieszkałeś?
RG: Nieopodal Genewy w Szwajcarii, dom moich rodziców.
P: Jak bardzo denerwowałeś się podczas pierwszego dnia w szkole?
RG: Nie lubiłem tak naprawdę chodzić do szkoły. Jestem dosyć nieśmiały, więc pierwszy dzień był małym dramatem.
P: Pierwsza potrawa, jaką przyrządziłeś?
RG: Makaron - al dente!P: Pierwsza rzecz, jaką zrobiłeś dziś rano?
RG: Wziąłem swoje witaminy.
P: Co zrobiłeś najpierw, gdy zdobyłeś po raz pierwszy fotel w F1?
RG: Byłem w samolocie z Londynu do Genewy i dostałem wiadomość, że wystąpię w GP Europy 2009. Zadzwoniłem do mojej wtedy jeszcze dziewczyny, a także do taty.
P: Pierwsza płyta, jaką kupiłeś?
RG: To było coś w rodzaju 'Dance Volume 13'. Kunszt przyszedł trochę później! (śmiech)
P: Pierwsza dyscyplina sportu, w jakiej uczestniczyłeś będąc dzieckiem?
RG: Viet Vo Dao - wietnamska sztuka walki.P: Kiedy przeżyłeś swój pierwszy romantyczny pocałunek?
RG: To zdarzyło się na torze wyścigowym. Nie chcę wchodzić w szczegóły...
P: Kiedy po raz pierwszy zostałeś poproszony o autograf przez kibica?
RG: Prawdopodobnie gdy zostałem mistrzem Szwajcarskiej Formuły Renault 2.0 w 2003 roku.
P: Kiedy po raz pierwszy posmakowałeś szampana?
RG: Nie mogę sobie przypomnieć - ale skoro jest teraz moim ulubionym napojem, musiało mi się spodobać!P: Co zjadłbyś najpierw - owoc czy czekoladę?
RG: To dopiero pytanie. Kawałek czekolady - wciąż.
P: Pierwsze słowo, które wypowiedziałeś jako dzidziuś?
RG: Oczywiście to musiało być 'mama' albo 'tata'. Ale pamiętam, że będąc brzdącem miałem trudności z wymową słowa 'odkurzacz' (fr. 'aspirateur'). Przekręcałem je na wiele zadziwiających sposobów...
źródło: f1.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
4
Komentarze do:
Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean
Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean
fanvettel 2014-04-26 14:43
Myśle że Pastor i Roman dogadają się
Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean
Kirox 2014-04-26 17:29
Ciekawe czemu pamięta imole hummm
Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean
Fan Lotusa 2014-04-26 18:45
@Kirox Z powodu helikoptera na torze?
Podobne: Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean




Podobne galerie: Pierwszy raz kierowcy F1 - Romain Grosjean



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć