Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Perez "zdumiony" mnogością krytyki po GP Chin
Perez

Perez "zdumiony" mnogością krytyki po GP Chin

2013-04-18 - G. Filiks     Tagi: McLaren, Perez, Chiny
Sergio Perez jest zaskoczony tym, jak wiele niepochlebnych opinii przysporzył mu słabszy występ w Grand Prix Chin.

Ubiegłego weekendu na torze Shanghai International Circuit reprezentant McLarena wyraźnie odstawał od zespołowego partnera Jensona Buttona i w kwalifikacjach, i wyścigu, nie zdobywając ani jednego punktu. Dodatkowo przydarzały mu się wypadki. Na treningu w kompromitujący sposób opuścił drogę prowadzącą do alei serwisowej i rozbił bolid o barierę, podczas niedzielnych zawodów miał lekką stłuczkę z Kimim Raikkonenem. Były kierowca F1 Martin Brundle komentując potknięcia Pereza powiedział: „Wciąż nie rozumiem, dlaczego McLaren wziął tego gościa. Wolałbym dziesięć razy Nico Hulkenberga".

Na Meksykanina rośnie presja, aby w GP Bahrajnu nie powtórzył wyczynów z Chin, jednak udzielając dziś wywiadów zaprzeczył, by czuł ciśnienie. 23-latek dziwi się, że krytycy wzięli go na celownik po zaledwie jednym gorszym weekendzie, zapominając jak solidnie jeździł w dwóch pierwszych grand prix sezonu 2013.

„U McLarena każdy obserwuje twoje poczynania - podczas każdej sesji treningowej, każdego wyścigu".
- mówił Perez. „Jestem dosyć zdumiony, że po trzech zawodach, z których dwa były w moim wykonaniu dobre jeśli chodzi o wykorzystanie potencjału bolidu, a tylko jedne złe, otrzymałem tak dużo krytyki.
Perez Perez
„Chociaż to dosyć normalne, gdy jeździsz dla ekipy pokroju McLarena".

"Checo" zapewnił jednocześnie, że nieprzychylne osądy go „nie martwią".

„Jestem tutaj zrobić swoje i dam z siebie wszystko tego weekendu. W pozostałych szesnastu tegorocznych grand prix będzie tak samo". - wyjaśniał.
Perez dodatkowo odniósł się do ostatnich słów szefa McLarena - Martina Whitmarsha, który poprosił go o agresywniejszą postawę na torze. Sergio rozumie ten apel, ale jak tłumaczy przez sytuację z oponami Pirelli, ostro walczyć nie zawsze się opłaca.

„Trudno ocenić, kiedy możesz być agresywny, a kiedy nie". - stwierdził. „Jeżeli realizujesz inną strategię i masz za zadanie przede wszystkim oszczędzać ogumienie, podjęcie rywalizacji z podążającym blisko kierowcą, który ma inną taktykę i jest szybszy o 2-3 sekundy, to najgorsza rzecz".



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Perez "zdumiony" mnogością krytyki po GP Chin

Ash
Perez "zdumiony" mnogością krytyki po GP Chin
Ash 2013-04-18 20:10
Tak, Brundle chyba zapomniał o jednym drobnym szczególiku, wychwalając Hulkenberga: że to przez niego McLaren nie zdobył vicemistrzostwa konstruktorów! I niby jak w takiej sytuacji mieliby go przyjąć? Moim zdaniem Perez był najlepszą opcją na ówczesne możliwości transferowe.
Perez "zdumiony" mnogością krytyki po GP Chin
sympatykf1 2013-04-18 20:39
"podjęcie rywalizacji z podążającym blisko kierowcą, który ma inną taktykę i jest szybszy o 2-3 sekundy, to najgorsza rzecz". - rozumiecie coś z tego, bo ja nie wiem jak można być blisko kierowcy który jest o 2-3 sekundy szybszy, a tym bardziej podjąć z nim walkę. Może 0,2-0,3 sek. to by wyglądało inaczej, a jeżeli Ric, Dir, Hul czy Grosjean byli o 2-3 sek. szybsi to sorki Perez ale chwalić cię za to chyba nie będą.
Perez "zdumiony" mnogością krytyki po GP Chin
PiotreW 2013-04-18 21:55
W tej wypowiedzi brak logiki.
Perez "zdumiony" mnogością krytyki po GP Chin
DW 2013-04-19 01:14
W przyszlym roku Vodafone zostanie zastapiony MEksykanskim telecom czy czyms takin.tak samo hiszpanski santander I Alonso w Ferrari.brundle gupa Pali.wie.dobrze ze chodzi o hajssss