Formuła 1 » Aktualności F1 » Okrążenie toru Szanghai z Robertem Kubicą

Okrążenie toru Szanghai z Robertem Kubicą

2010-04-13 - P. Kątski Tagi: Kubica, Renault, Shanghai

Robert Kubica opisał okrążenie toru Szanghai, na którym będzie rozgrywane tegoroczne Grand Prix Chin.

"Tor w Szanghaju to imponujące miejsce. Niesamowita infrastruktura, wielkie budynki oraz niesamowicie dużo przestrzeni. Prowadząc bolid nie są to rzeczy, na które zwraca się uwagę" - tłumaczy Kubica.

Robert Kubica opisuje okrążenie toru Szanghai w Chinach

Robert Kubica

"Jest to bardzo techniczny tor. Bolid musi się dobrze spisywać zarówno na wolnych, jak i szybkich zakrętach. Nie można też zapomnieć o prostej startowej, która jest wyznacznikiem stabilności bolidu podczas hamowania. Bardzo trudno jest znaleźć optymalne ustawienie bolidu, pod kątem dobrego balansu aerodynamicznego. Większość zespołów decyduje się go poświęcić na rzecz docisku na zakrętach i obniżonej prędkości na prostych."

Robert Kubica

Eric Boullier Robert Kubica

"Początek okrążenia to prawdziwe techniczne wyzwanie dla kierowcy. Za prostą startową znajduje się zakręt, gdzie prawie zatacza się pełne koło. Uważam ten zakręt za bardzo wymagający, gdyż jest bardzo długi, przez co nie widzi się jego szczytu. Sprawia to, że musisz używać zarówno gazu jak i hamulca, aby utrzymać optymalny tor jazdy i jak najszybciej go przejechać. Bolid staje się tam bardzo podsterowny, co sprawia że możesz wyjść za szeroko, psując sobie dobre wejście w zakręt numer 2."
Robert Kubica Robert Kubica
"Przykładem szybkich zakrętów są te z numerami 7 i 8. Zakręty te znajdują się blisko siebie, dlatego tutaj również trzeba dobrze wyjść z 7, aby mieć dogodne wejście w zakręt 8. Na zakręcie 7 podsterowne auta mają tendencję do pokonywania zakrętu większym łukiem, ale większości kierowców udaje się zachować optymalną linię jazdy."

Robert Kubica

"Z kolei zakręty numer 11 i 12 to zakręty wolne. Trzeba uważać szczególnie na ten ostatni, gdyż wyjście z niego jest zdradzieckie z uwagi na to, że od razu przeradza się w półkolisty zakręt 13. Ten z kolei wychodzi na długą prostą. Trzeba uważać, aby w 12. nie złapać nadsterowności i ostrożnie dozować gaz. Często bowiem łapie się w 13. podsterowność, co może mieć fatalne konsekwencje jeśli chodzi o prędkość na prostej startowej. Prosta ta pozwala na skorygowanie ustawień auta oraz ewentualne rozmowy przez radio."

Zobacz także: Dyrektor techniczny Renault: Możemy prześcignąć Mercedesa »

"Nawrót na zakręcie 14 to świetne miejsce do wyprzedzania, a zarazem największa strefa dohamowań. Każdy kierowca stara się hamować tu jak najpóźniej, ale musi uważać aby podczas hamowania nie zablokować opon. Taki błąd może być bardzo kosztowny, gdy przydarzy się w trakcie kwalifikacji."

"Zakręt 16 wydaje się bardzo prosty, co jest mylące i może prowadzić do dekoncentracji. Bardzo ważne jest, aby bardzo wcześnie wskoczyć na właściwe obroty. Trzeba też pamiętać o nierówności jaka znajduje się w połowie zakrętu."

źródło: planetf1.com