Formuła 1 » Aktualności F1 » Newey: Vettel czasami popełnia głupie błędy w ferworze walki

Newey: Vettel czasami popełnia głupie błędy w ferworze walki
2018-09-18 - G. Filiks Tagi: Adrian Newey, Vettel
Sebastian Vettel potrafi popełniać "głupie błędy" w Formule 1, gdy przychodzi mu toczyć zacięty pojedynek o mistrzostwo świata i stawiać czoła dużej presji, stwierdził słynny konstruktor bolidów Adrian Newey.
Chociaż w przekroju wszystkich piętnastu dotąd rozegranych rund sezonu 2018 Ferrari zdawało się mieć odrobinę szybszy bolid niż Mercedes, Vettel przegrywa już o 40 punktów z broniącym tytułu Lewisem Hamiltonem. Niemiec zaliczył kilka kosztownych potknięć. Największym był wypadek w domowym Grand Prix na torze Hockenheimring. Prowadząc wpadł w poślizg na wilgotnej nawierzchni, uderzył w bandę i zamiast wygrać nie zdobył ani jednego punktu.
Ostatnio w sprawie problemów Vettela wypowiedział się Newey, znający go bardzo dobrze. Wszak Seb spędził sześć lat w Red Bullu, gdzie Brytyjczyk jest "guru" technicznym. Vettel w sporej mierze zawdzięcza mu swoje cztery mistrzostwa. Legendarny projektant opracował bolidy, którymi 31-latek wygrał sezony 2010-2013.
Chociaż przyjaźni się z aktualnym asem Ferrari, Newey opowiedział o jego słabości w wywiadzie dla niemieckiego Bild am Sonntag. Jak przyznał, specjalizuje się w wygrywaniu bezkonkurencyjnym samochodem, natomiast kiedy takiego nie ma, zaczynają się kłopoty.
„Po pierwsze muszę przyznać: Sebastian to mój przyjaciel. Dogadujemy się bardzo dobrze". - mówił.
„Pracuje niewiarygodnie ciężko, niekiedy zbyt zawzięcie. Mało kto jest tak samokrytyczny jak on".
„Jeżeli ma słabość, to czasami popełnia głupie błędy w ferworze walki. Jeśli prowadzi, jest prawie nie do pokonania".„W sporcie, ale i w życiu, ludzie różnie reagują na presję. Dla kierowcy może to być szczególnie trudne. W bolidzie jest odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale dźwiga na barkach także cały zespół z garażu".
„Niektórzy zawodnicy są zupełnie obojętni. Spójrz na Finów - Kimiego Raikkonena i Mikę Hakkinena. Ale istnieją też kierowcy, którzy pod koniec sezonu, jeśli chodzi o mistrzostwo świata, czują presję, ciążącą na nich. Im ciężej pracuje kierowca, a Sebastian należy do takich, tym bardziej odczuwa presję".
Spytany o Hamiltona, Newey odpowiedział: „Kiedy był młodszy, także popełniał błędy. Teraz najwyraźniej znalazł sposób radzenia sobie lepiej z presją".Komentując szanse Vettela na tegoroczny tytuł, dodał: „Jeśli ma jeszcze coś z tego być, Lewis musi przynajmniej raz nie ukończyć wyścigu. W przeciwnym razie pokonanie go będzie cholernie trudne".
Chociaż w przekroju wszystkich piętnastu dotąd rozegranych rund sezonu 2018 Ferrari zdawało się mieć odrobinę szybszy bolid niż Mercedes, Vettel przegrywa już o 40 punktów z broniącym tytułu Lewisem Hamiltonem. Niemiec zaliczył kilka kosztownych potknięć. Największym był wypadek w domowym Grand Prix na torze Hockenheimring. Prowadząc wpadł w poślizg na wilgotnej nawierzchni, uderzył w bandę i zamiast wygrać nie zdobył ani jednego punktu.
Ostatnio w sprawie problemów Vettela wypowiedział się Newey, znający go bardzo dobrze. Wszak Seb spędził sześć lat w Red Bullu, gdzie Brytyjczyk jest "guru" technicznym. Vettel w sporej mierze zawdzięcza mu swoje cztery mistrzostwa. Legendarny projektant opracował bolidy, którymi 31-latek wygrał sezony 2010-2013.
Chociaż przyjaźni się z aktualnym asem Ferrari, Newey opowiedział o jego słabości w wywiadzie dla niemieckiego Bild am Sonntag. Jak przyznał, specjalizuje się w wygrywaniu bezkonkurencyjnym samochodem, natomiast kiedy takiego nie ma, zaczynają się kłopoty.
„Pracuje niewiarygodnie ciężko, niekiedy zbyt zawzięcie. Mało kto jest tak samokrytyczny jak on".
„Jeżeli ma słabość, to czasami popełnia głupie błędy w ferworze walki. Jeśli prowadzi, jest prawie nie do pokonania".„W sporcie, ale i w życiu, ludzie różnie reagują na presję. Dla kierowcy może to być szczególnie trudne. W bolidzie jest odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale dźwiga na barkach także cały zespół z garażu".
„Niektórzy zawodnicy są zupełnie obojętni. Spójrz na Finów - Kimiego Raikkonena i Mikę Hakkinena. Ale istnieją też kierowcy, którzy pod koniec sezonu, jeśli chodzi o mistrzostwo świata, czują presję, ciążącą na nich. Im ciężej pracuje kierowca, a Sebastian należy do takich, tym bardziej odczuwa presję".
Spytany o Hamiltona, Newey odpowiedział: „Kiedy był młodszy, także popełniał błędy. Teraz najwyraźniej znalazł sposób radzenia sobie lepiej z presją".Komentując szanse Vettela na tegoroczny tytuł, dodał: „Jeśli ma jeszcze coś z tego być, Lewis musi przynajmniej raz nie ukończyć wyścigu. W przeciwnym razie pokonanie go będzie cholernie trudne".
źródło: bild.de
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Newey: Vettel czasami popełnia głupie błędy w ferworze walki
Podobne: Newey: Vettel czasami popełnia głupie błędy w ferworze walki




Podobne galerie: Newey: Vettel czasami popełnia głupie błędy w ferworze walki
.jpg)


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć