Montezemolo: Losy tytułów są w naszych rękach. Massa musi uzyskiwać oczekiwane wyniki

Luca di Montezemolo wierzy, że mimo rozpoczęcia sezonu 2012 z niekonkurencyjnym bolidem, Ferrari zdołało odrodzić się na tyle, iż aktualnie jest realnym kandydatem do mistrzostwa. Prezydent włoskiej marki docenił mocne usprawnienie czerwonej wyścigówki przed GP Hiszpanii i postawę lidera teamu Fernando Alonso, który wspólnie z Sebastianem Vettelem przewodzi tabeli łącznej kierowców. W liście otwartym zaadresowanym do swoich pracowników, di Montezemolo upomniał natomiast Felipe Massę. Podczas pięciu rozegranych w tym roku zawodów Brazylijczyk zdobył tylko dwa punkty i ekipa zaczyna wywierać na nim coraz większą presję, by wreszcie pomógł jej powalczyć o mistrzostwo konstruktorów. Obecnie Scuderia okupuje czwartą lokatę, do pierwszego Red Bulla tracąc 46 oczek. „Póki co sezon jest bardzo otwarty - nie ma zespołu, który by dominował". - napisał prezydent Ferrari. „Pewne okoliczności oraz praca włożona w poprawienie samochodu, jak i wspaniałe zdolności Alonso, doprowadziły nas do pozycji lidera mistrzostw po pięciu rundach. Musimy to wykorzystać, dawać z siebie wszystko w fabryce i na torze - łącznie z Massą, który musi przywozić do mety takie wyniki, jakich od niego oczekujemy.

„Wiem od (Stefano) Domenicalego (szefa zespołu F1 Ferrari - przyp. red.), z którym jestem w stałym kontakcie, jak ciężko wszyscy pracujecie". - kontynuował di Montezemolo. „To, czy zdobędziemy mistrzostwo, zależy wyłącznie od nas samych: naszych zdolności, kreatywności, determinacji oraz chęci pokazania, że jesteśmy najlepsi".