Modyfikacje bolidu McLarena przyczyną problemów Buttona?

Wygląda na to, że za trwającym kryzysem formy Jensona Buttona stoją poprawki zainstalowane do bolidu McLarena.Po świetnym początku sezonu, ostatnie cztery Grand Prix były w wykonaniu Buttona katastrofą. Brytyjczyk zdobył zaledwie dwa punkty, zupełnie nie mogąc ani złapać konkurencyjnego tempa, ani zadbać o opony, co przecież było jego mocną stroną. Aktualny wicemistrz świata sugerował, że przyczyną problemów, z jakim się boryka, jest niemożność znalezienia właściwych ustawień samochodu. Według niemieckiego magazynu Auto Motor und Sport kłopoty Buttona z zestrojeniem wozu są pokłosiem zmian, jakie wprowadzono do modelu MP4-27. Inżynierowie z Woking ostatnio m. in. podwyższyli swojej tegorocznej maszynie nos, czy zmienili geometrię tylnego zawieszenia. Oprócz tego, niedawno musieli usztywnić podłogę, ponieważ Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) po znalezieniu rys na dole przedniego skrzydła uznała, że jest zbyt elastyczna.

„Wydawałoby się drobne modyfikacje mają dla McLarena poważne następstwa". - konkluduje Auto Motor und Sport. Pytany o problemy Buttona, dyrektor techniczny teamu Paddy Lowe wyjaśniał: „To bardzo złożony temat. Nasz bolid jest dobry, po prostu musi być perfekcyjnie ustawiony".

Drugi kierowca McLarena - Lewis Hamilton wygrał ostatni wyścig i obecnie przewodzi klasyfikacji generalnej.