Mercedes wykupił Brawn GP!

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Mercedes-Benz ogłosił, że przejmuje większościowe udziały w zespole Rossa Brawna i w przyszłym sezonie po raz pierwszy od 1955 roku wystawi zespół fabryczny, którego liderem ma być Nico Rosberg.

Podczas konferencji prasowej potwierdzono również, że Mercedes nie kończy współpracy z McLarenem i niemiecki producent będzie dostarczał silniki ekipie z Woking do 2015 roku. W związku z tym, że Mercedes swoje zainteresowanie skierował obecnie w stronę zespołu Brawn GP, McLaren Group będzie stopniowo wykupywało od Daimler AG 40% udziałów zespołu, a cały proces wykupu ma się zakończyć przed końcem roku 2011.

Plotki o możliwości wykupienia przez niemiecki koncern stajni z Brackley krążyły od września. W południe w Stuttgarcie rozpoczęła się telekonferencja w której wzięli udział prezes Daimler AG - Dieter Zetsche - oraz szef sportowy Mercedesa - Norbert Haug.

W jej trakcie potwierdzono, że Niemcy przejmą 75,1% udziałów w zespole Brawn GP - 45,1% bezpośrednio Daimler AG, natomiast pozostałe 30% udziałowiec koncernu ze Stuttgartu - Aabar Investments. Reszta pozostanie w posiadaniu Rossa Brawna, Nicka Frya oraz innych partnerów. Zespół będzie nazywał się Mercedes Grand Prix. "Mercedes będzie ścigał się w przyszłym sezonie w F1 z własnym zespołem. Uzgodniliśmy przejęcie 75,1% udziałów. Ross Brawn nadal będzie pełnił funkcję szefa zespołu dzięki czemu utrzymamy jego siłę. Podobnie jak Mercedes Benz High Performance Engines nowy zespół Mercedesa będzie koordynowany przez Mercedes Benz Motorsport kierowany przez Norberta Hauga" - powiedział Zetsche."Udało nam się znaleźć pokojowe rozwiązanie. Do 2015 roku Mercedes będzie dostarczał McLarenowi swoje silniki" - dodał Zetsche.

Nie wiadomo co zespół z Woking zrobi później, ale krążą plotki, że Ron Dennis planuje uruchomienie własnego działu silników, a McLaren odkupi od Daimlera 40,1% udziałów zespołu do końca 2010 roku.

Główna siedziba zespołu Mercedes Grand Prix nadal będzie znajdowała się w Brackley. Na razie nie potwierdzono kierowców, ale wszystko wskazuje na to, że liderem Mercedes Grand Prix zostanie Nico Rosberg. Niemiec prawdopodobnie już podpisał kontrakt, ale wciąż nie wiadomo kto zasiądzie w drugim bolidzie.

Domagający się podwyżki Jenson Button rozmawia z McLarenem w związku z czym Mercedes rozpoczął rozmowy z Nickiem Heidfeldem.