Mercedes gotowy na seryjne podia

Zaprezentowany dzisiaj nowy bolid Mercedesa powinien regularnie mijać linię mety w pierwszej trójce. Takie oczekiwania wobec modelu W03 ma szef niemieckiego zespołu Ross Brawn. „Bez dwóch zdań jesteśmy gotowi na podia". - zadeklarował Brytyjczyk.

Srebrne Strzały planują zadomowić się w czołowej trójce nie tylko rezultatów poszczególnych wyścigów, ale też klasyfikacji generalnej konstruktorów. „Trzeba pójść naprzód". - stwierdził Brawn. „Nikt z nas nie jest zadowolony z okupowania czwartej lokaty. Biorąc pod uwagę nasze zasoby i siłę budowanego teamu, stać nas na awans". Norbert Haug pełniący rolę szefa działu sportu Mercedesa przypomniał z kolei, że fabryczny team marki ze Stuttgartu małymi kroczkami zamierza dojść do mistrzostwa: „Chcemy piąć się w górę. Pokonanie Red Bulla, Ferrari i McLarena to nie lada wyzwanie, ale podejmujemy je. Ciągle jesteśmy młodą ekipą i musimy nadal się uczyć, jednak zmierzamy we właściwym kierunku. Na osiągnięcie postawionych przez nas celów potrzeba mnóstwo czasu oraz wysiłku, lecz pracujemy bardzo ciężko i ostatecznie możemy je osiągnąć".
W trakcie zeszłego sezonu Mercedes pozyskał trzech cenionych konstruktorów - Boba Bella z Lotus Renault GP, Aldo Costę z Ferrari oraz Geoffa Willisa z HRT, mającego na koncie również współpracę z Adrianem Neweyem w Red Bull Racing. Według Brawna doświadczenie wspomnianych panów zapewni zespołowi lepszy rozwój nowego bolidu.

„Dysponowaliśmy wspaniałą, bardzo inteligentną grupą inżynierów, ale wzmocnienie jej dojrzałością daje mi pewność, że zareagujemy bardziej stanowczo na wszystko, co nam się przydarzy". - powiedział. „Nie wiem, jak będzie spisywał się nasz tegoroczny wóz, aczkolwiek gdyby pojawiły się jakieś problemy, odpowiemy na nie o wiele mocniej".