McLaren przystąpił do negocjacji z Hamiltonem. Nowy kontrakt coraz bliżej

Zespół McLarena oraz Lewis Hamilton wakacyjną przerwę w Formule 1 tak jak zapowiadali wykorzystują do ustalania nowej umowy. Negocjacje kolejnego kontraktu Brytyjczyka z jego rodzimym teamem już trwają i wszystko zmierza podobno we właściwym kierunku.

„Jesteśmy bliżej (porozumienia)". - wyjawił telewizji Sky Sports dyrektor zarządający McLarena, Jonathan Neale. „Prowadzimy dialog, ale z oczywistych względów na razie nie mogę powiedzieć więcej. Pracujemy bardzo ciężko, by znależć consensus". Wiadomo, że punktami spornymi Hamiltona oraz McLarena przy dogadywaniu umowy na sezon 2013 i kolejne są przede wszystkim wysokość przyszłych zarobków byłego mistrza świata (zespół zamierza obciąć Lewisowi pensję), a także to, kto będzie przechowywał zdobywane wspólnie trofea - kierowca, czy tak jak dotychczas team. Udzielając wywiadu Sky Sports, Neale potwierdził, że obie strony bardzo chcą kontynuować współpracę. Dyrektor zarządzający również wyraził wiarę w walkę Hamiltona o tegoroczny tytuł. Dziewięć wyścigów przed końcem sezonu Lewis zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców, do pierwszego Fernando Alonso z Ferrari tracąc 47 punktów.

„Jeszcze mamy matematyczne szanse". - zaznaczał Neale. „Za zwycięstwo przyznają 25 punktów, jesteśmy w dobrym położeniu i nie trzeba wiele, aby je poprawić. Mamy szybki bolid; podczas ostatnich zawodów na Węgrzech prezentowaliśmy lepszą formę niż Ferrari. (Hamilton) to wojownik, uwielbia wyzwania - musi po prostu poczuć, że ma za sobą zespół i cisnąć. Moim zdaniem nie podda się do samego końca, ponieważ widzi, iż ciągle usprawniamy samochód i eliminujemy problemy".