Massa pracuje w Maranello nad poprawą formy

Zamiast wykorzystać trzytygodniową przerwę między wyścigami do zregenerowania sił poprzez odpoczynek, Felipe Massa postanowił zakasać rękawy i spróbować wyjaśnić, dlaczego w GP Australii oraz GP Malezjii prezentował tak słabe osiągi. Brazylijczyk przebywa aktualnie w fabryce Ferrari, pracując nad rozwiązaniem swoich problemów z wykorzystaniem konkurencyjności czerwonego bolidu. Podczas gdy Fernando Alonso z 35 punktami lideruje klasyfikacji generalnej kierowców, Massa ma na koncie zero oczek i jest dopiero 19, dlatego żarty powoli się kończą. Były wicemistrz świata nie zamierza czekać z założonymi rękoma, aż jego kokpit przejmie sensacyjny zdobywca drugiego miejsca na torze Sepang - Sergio Perez.
„Felipe zmienił swoje plany i nie poleciał do Brazylii spotkać się z rodziną, ale wybrał Maranello, gdzie wspólnie z inżynierami na spokojnie analizuje wszystko to, co stało się w ostatnich dwóch Grand Prix, próbując znaleźć przyczynę, dlaczego nie jeździł tak, jak potrafi". - wyjaśnił szef Scuderii, Stefano Domenicali. „To właściwe podejście i jesteśmy tutaj razem z nim, gotowi pomóc". Domenicali zaznaczał, by nie skreślać Massy, przypomnając przebieg sezonu 2008, kiedy to Brazylijczyk podobnie jak teraz po pierwszych dwóch wyścigach był bez punktów, a potem omal co nie sięgnął po tytuł.