Massa: Kierowcy mogą zbojkotować GP Niemiec

Kierowcy Formuły 1 żądają wyeliminowania „niedopuszczalnych" eksplozji opon, które zatrzęsły GP Wielkiej Brytanii, już na GP Niemiec. Według Felipe Massy jeśli zawodnicy dostaną nadchodzącego weekendu to samo ogumienie, jakie wczoraj na potęgę im się rozrywało, rozważą odstąpienie od udziału w wyścigu u naszych zachodnich sąsiadów.Na Silverstone opona strzeliła czterem kierowcom, a w bolidach paru innych było tego bardzo blisko. Massa, któremu też zdefektowała i wykluczyła z walki o podium, poważnie obawia się o bezpieczeństwo. Kawałki opony zawierające metal trafiły Kimiego Raikkonena w kask. Cztery lata temu Massa uderzony w podobnych okolicznościach sprężyną omal nie stracił życia. „Jestem pewny na 100%, że dziś każdy krytykuje te opony". - powiedział Brazylijczyk. „Nie chcę mówić o bojkocie, by nie komplikować sytuacji, ale dla naszego bezpieczeństwa możemy to zrobić.

„Bałem się kolejnej eksplozji, lecz po prostu cisnąłem myśląc, że teraz wszystko w rękach Boga". Lewis Hamilton myślał z kolei o „wycofaniu się" z wyścigu.

„Pierwszy raz w mojej karierze czułem niebezpieczeństwo". - mówił były mistrz świata. „Nie wiem, dlaczego mam ryzykować życiem dla tych cholernych opon".

Niki Lauda - trzykrotny czempion F1 z lat '70 i '80, który kiedyś prawie spłonął w bolidzie, ostrzegł: „Jeżeli bieżnik opony trafiłby któregoś zawodnika w twarz, przeciąłby mu szyję". Szef McLarena - Martin Whitmarsh pytany o opcję odwołania GP Niemiec wyjaśniał: „Nie chcemy Indianapolis, ale anulowanie wyścigu to poważna decyzja. Proszę tylko, aby nadchodzącego weekendu dali nam jak najbardziej wytrzymałe ogumienie.

„Nurburgring to trochę mniej bezwzględny tor dla opon niż Silverstone, ale niedługo potem będziemy się ścigać na Spa, a tam bez dwóch zdań nie chcielibyśmy używać tego ogumienia".