Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Marussia oczekuje przełomu w sezonie 2013
Marussia oczekuje przełomu w sezonie 2013

Marussia oczekuje przełomu w sezonie 2013

2012-11-13 - G. Filiks     Tagi: Marussia, Graeme Lowdon
Graeme Lowdon pełniący rolę dyrektora sportowego Marussii twierdzi, że jego zespół jest „na fali" i ma szansę uzyskiwać od przyszłego roku znacznie lepsze wyniki niż podczas dotychczasowych trzech sezonów swego istnienia, spędzonych w końcowych obszarach stawki Formuły 1. Nowy pion techniczny rosyjskiej stajni dowodzony przez Pata Symondsa współpracuje podobno coraz lepiej, a na kampanię 2013 wreszcie wyposaży swój bolid w KERS.

„Podczas tegorocznych mistrzostw cały team w Banbury i na torze pracował bardzo ciężko w niezwykle trudnych okolicznościach".
- powiedział Lowdon serwisowi Autosport. „Tegorocznej maszyny nie testowaliśmy (przed sezonem). Każdy wie, że nasz budżet jest dużo, dużo mniejszy od konkurencji. Ale uważam, że znajdujemy się na fali w kwestii rozwoju i każdy jest bardziej podekscytowany perspektywami na 2013 rok. Przepisy zostają mniej więcej takie same, a my wkładamy do wozu KERS. Wiemy, ile dzięki niemu urwiemy dziesiątych sekundy (na okrążeniu). Praca nad aerodynamiką przyszłorocznego bolidu wygląda naprawdę dobrze i cała załoga jest bardzo podniecona tym, w jakim kierunku zmierzamy". Pomóc Marussii wreszcie pójść naprzód może pierwszy zastrzyk gotówki z kasy Formuły 1. Chociaż konkurencyjnością zespół wciąż przegrywa z Caterhamem, dzięki 12. pozycji Timo Glocka zdobytej podczas GP Singapuru odebrał mu 10. miejsce tegorocznej klasyfikacji konstruktorów. Jeśli utrzyma tę lokatę przez dwa ostatnie wyścigi sezonu, zyska 10 milionów euro. Ekipa, której roczny budżet wynosi kilkadziesiąt milionów euro, takie dofinansowanie odczuje bez wątpienia bardzo wyraźnie. Według Lowdona największym zagrożeniem dla 10. pozycji Marussii będzie kończące sezon GP Brazylii. Zawody te często mają dramatyczny przebieg i przynoszą niespodziewane wyniki. Na torze Interlagos dodatkowo bardziej widoczna powinna być przewaga Caterhama wynikająca z posiadania KERS.

„Przypuszczamy, że Brazylia okaże się jokerem, który może wywrócić do góry nogami wszystko".
- wyznał dyrektor sportowy Marussii. „KERS daje tam ogromną przewagę, bo ścigasz się na wysokości. Zatem wiemy, że Caterham będzie miał oczywistą przewagę w postaci większej mocy i mnóstwo szans, aby ją wykorzystać".



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Marussia oczekuje przełomu w sezonie 2013