Marko liczy na "inteligencję" Webbera w GP Indii

Helmut Marko z Red Bulla zapewnił, że podczas zawodów o GP Indii jego ekipa nie użyje poleceń zespołu, ale liczy na „inteligencję" swoich kierowców.

Przed weekendem Mark Webber powiedział dziennikarzom, że skoro wciąż ma matematyczne szanse zdobyć tytuł, nie będzie ustępował partnerowi Sebastianowi Vettelowi, z którym podzieli się dziś pierwszym rzędem startowym. Jednak Australijczyk realnie patrząc jest już poza walką o mistrzostwo, zaś Vettel zacięcie rywalizuje o nie z Fernando Alonso, mając nad Hiszpanem tylko 6 punktów przewagi. Marko nie zamierza zmuszać Webbera do tego, by zamiast konfrontacji z Vettelem, zabezpieczał dzisiaj jego tyły, lecz jak wyjaśnił ma nadzieję ujrzeć rozsądną jazdę 36-latka.

„Nigdy nie stosowaliśmy poleceń zespołu" - powiedział Marko, „ale liczymy na inteligencję naszych kierowców. Dopóki Mark ma teoretyczne, matematyczne szanse zdobyć tytuł, rozumiem że mówi, iż najważniejszy jest dla niego własny wynik". Spytany mimo wszystko, czy Red Bull polega na umiejętności zespołowej gry swoich zawodników, Marko odparł: „Tak".