Formuła 1 » Aktualności F1 » Magnussen prostuje wypowiedź o gotowości do śmierci w bolidzie

Magnussen prostuje wypowiedź o gotowości do śmierci w bolidzie
2018-05-03 - G. Filiks Tagi: Magnussen, Gasly, Formuła 1, Wypadki F1
Kevin Magnussen sprostował swoje słowa na temat gotowości do utraty życia w Formule 1, po spowodowaniu groźnego wypadku z Pierre'em Gaslym w GP Azerbejdżanu.
W jednym z niedawnych wywiadów kierowca Haasa opowiadał o tym, jak wolałby ścigać się w latach 60., gdyż pociąga go niebezpieczeństwo i chciałby robić różnicę w bolidzie swoją odwagą.
„Nie lubię kompromisów. Oddam wszystko. Umrę w samochodzie. Nie cofnę się. Położyłbym na szali swoje życie. Absolutnie". - deklarował. Dwa dni później uderzył Gasly'ego bokiem przy ogromnej prędkości na prostej startowej ulicznego toru w Baku. Zszokowany Francuz nazwał Duńczyka najniebezpieczniejszym rywalem, z jakim kiedykolwiek miał do czynienia.
Media oczywiście zaczęły wiązać głośną wypowiedź 25-latka i jego stłuczkę.
Magnussen teraz zapewnił, że nie chce zginąć na torze i powtórzył, że uderzył w Gasly'ego nieumyślnie. „Wywiad został udzielony przed wyścigiem w Baku i nie dotyczy incydentu z Pierre'em w tych zawodach". - napisał. „Nie przycisnąłem Pierre'a specjalnie i przeprosiłem go za to wielokrotnie".
„Nie chcę umrzeć w samochodzie wyścigowym. Wyrażałem swoją skłonność do robienia absolutnie wszystkiego co w mojej mocy, aby osiągnąć sukces. Sukcesem dla mnie oczywiście nie są wypadki czy kary, ale kończenie wyścigów na możliwie najwyższej pozycji".
W jednym z niedawnych wywiadów kierowca Haasa opowiadał o tym, jak wolałby ścigać się w latach 60., gdyż pociąga go niebezpieczeństwo i chciałby robić różnicę w bolidzie swoją odwagą.
„Nie lubię kompromisów. Oddam wszystko. Umrę w samochodzie. Nie cofnę się. Położyłbym na szali swoje życie. Absolutnie". - deklarował. Dwa dni później uderzył Gasly'ego bokiem przy ogromnej prędkości na prostej startowej ulicznego toru w Baku. Zszokowany Francuz nazwał Duńczyka najniebezpieczniejszym rywalem, z jakim kiedykolwiek miał do czynienia.
Media oczywiście zaczęły wiązać głośną wypowiedź 25-latka i jego stłuczkę.
Magnussen teraz zapewnił, że nie chce zginąć na torze i powtórzył, że uderzył w Gasly'ego nieumyślnie. „Wywiad został udzielony przed wyścigiem w Baku i nie dotyczy incydentu z Pierre'em w tych zawodach". - napisał. „Nie przycisnąłem Pierre'a specjalnie i przeprosiłem go za to wielokrotnie".
„Nie chcę umrzeć w samochodzie wyścigowym. Wyrażałem swoją skłonność do robienia absolutnie wszystkiego co w mojej mocy, aby osiągnąć sukces. Sukcesem dla mnie oczywiście nie są wypadki czy kary, ale kończenie wyścigów na możliwie najwyższej pozycji".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Magnussen prostuje wypowiedź o gotowości do śmierci w bolidzie
Podobne: Magnussen prostuje wypowiedź o gotowości do śmierci w bolidzie




Podobne galerie: Magnussen prostuje wypowiedź o gotowości do śmierci w bolidzie



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć