Lowe: Zmiany w aerodynamice bolidów F1 na sezon 2019 największe od czasów rewolucji z 2009 roku

Aerodynamika bolidów Formuły 1 przejdzie w 2019 roku największe zmiany od dekady, twierdzi dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe.

F1 ustaliła na następny sezon modyfikacje w konstrukcji samochodów, które mają ułatwić kierowcom wyprzedzanie się. Wejdzie przede wszystkim większe i prostsze przednie skrzydło. Poza tym, bolidy będą mieć większe i prostsze tylne skrzydło z silniejszym DRS, niższe i przesunięte do przodu deflektory, czy prostsze kanały chłodzące hamulce. Dodatkowo stracą technologię "dmuchanej przedniej osi". Według Lowe'a to największe przekształcenie bolidów od czasu rewolucji z 2009 roku.

„To wielka zmiana". - komentuje Brytyjczyk. „Nie jest tak znacząca jak ta z sezonu 2009, ale mieści się w tym samym przedziale. Myślę, że zmiany z lat 2014 i 2017 były dużo mniej istotne".

Wielkie zmiany czasami mocno przestawiają zespoły w hierarchii. Dla Williamsa są szansą na odbicie się od dna.

„Zmiana to zawsze szansa, aby wykonać dobrą robotę. Jesteśmy tego doskonale świadomi. Pracujemy bardzo ciężko, aby skorzystać i pójść trochę do przodu. Te zmiany mogą zamieszać". - mówi Lowe. Williams był jednym z niewielu zespołów, który sprawdzał projekt nowego przedniego skrzydła na testach F1 po GP Węgier. We wszystkim uczestniczył Robert Kubica, jeżdżąc dla ekipy z Grove drugiego dnia zajęć.