Lotus zdradza szczegóły wady konstrukcyjnej podwozia swojego bolidu

James Allison ujawnił, co konkretnie było przyczyną wycofania się Lotusa z ostatnich testów w Barcelonie. Dotychczas wiedzieliśmy tylko, że chodziło o wadę konstrukcyjną podwozia czarno-złotego bolidu.

„We wtorek rano wykonaliśmy okrążenia instalacyjne, następnie Romain (Grosjean) ruszył na pierwszy prawdziwy przejazd". - relacjonował dyrektor techniczny brytyjskiego zespołu. „Gdy tylko wcisnął pedał hamulca przed zakrętem nr 1 podczas przejeżdżania pierwszego okrążenia pomiarowego, od razu poczuł, że coś jest nie tak. Poinformował nas przez radio, iż natychmiast wraca do garażu. Jak się okazało, problem tkwił w mocowaniu górnego wahacza na tylnym ramieniu przedniej osi".
Allison przyznał, że opuszczenie drugiej tury przedsezonowych testów było dla Lotusa ciosem, aczkolwiek nadal są powody do optymizmu. „Przede wszystkim na pierwszych zimowych jazdach w Jerez pokonaliśmy mnóstwo bezproblemowych okrążeń, dzięki czemu już znamy nowy samochód". - stwierdził. „Dodatkowo w Jerez wykryliśmy kilka drobnych usterek, ale na drugie testy nie zdążyliśmy wyprodukować nowych części. Teraz będziemy je mieć. Już nie możemy się doczekać powrotu na tor". Konstruktor Lotusa dodał, że poprawione podwozie modelu E20 jest o około jednego kilograma cięższe niż poprzednie, aczkolwiek „nie będzie to miało znaczącego wpływu na właściwości jezdne bolidu, czy jego osiągi".

„Ostatnie dni w naszej fabryce były bardzo intensywne, ale każdy członek załogi spisał się fanastycznie". - podkreślił Allison. „Pierwszego dnia po wykryciu usterki rozmawiałem z całym personelem Enstone wyjaśniając, co konkretnie się wydarzyło. Każdy zrozumiał, że sytuacja nie jest dobra, lecz mamy ją pod kontrolą. Zaprojektowaliśmy nowe części, wyprodukowaliśmy je, następnie zamontowaliśmy w podwoziu. Przeprowadziliśmy niezbędne testy i wysłaliśmy podwozie do Hiszpanii". Spytany, czy jest przekonany, że naprawa mocowania górnego wahacza na tylnym ramieniu przedniej osi rozwiąże problem, Allison odparł: „Tak".