Formuła 1 » Aktualności F1 » Lotus chce wyrobić Grosjeana tak, jak McLaren Hamiltona

Lotus chce wyrobić Grosjeana tak, jak McLaren Hamiltona
2012-11-22 - G. Filiks Tagi: Hamilton, Grosjean, Lotus, McLaren, Eric Boullier
Eric Boullier szefujący zespołowi Lotus wierzy, że rozwinie wyścigowe rzemiosło Romaina Grosjeana podobnie, jak McLaren wychował Lewisa Hamiltona.
Hamilton, który trafił pod skrzydła McLarena jeszcze za czasów jazdy gokartem, w trakcie swojego debiutanckiego sezonu w Formule 1 miał wielką szansę zdobyć mistrzostwo, ale nie podołał rosnącej presji i zaczął popełniać błędy. Wywożąc z dwóch ostatnich zawodów tylko dwa punkty, Brytyjczyk oddał tytuł Kimiemu Raikkonenowi. Zrehabilitował się rok później, pokonując w walce o miano czempiona jednym oczkiem Felipe Massę. Grosjean, który wrócił do F1 na sezon 2012 po nieudanej półrocznej przygodzie w niej trzy lata wcześniej, również marnuje swoją szybką jazdę potknięciami. Za częste wypadki sędziowie nawet zawiesili Francuza na jeden wyścig, jednak Boullier nie myśli go skreślać. Zainspirowany historią Hamiltona ufa, że i Grosjean mając wsparcie ekipy z czasem stanie się czołowym zawodnikiem.
„Wierzymy w niego". - powiedział szef Lotusa. „To dla nas długoterminowy projekt, podobny do rozwoju Lewisa Hamiltona. Pokazał, że potrafi jeździć znakomicie, ale oczywiście były też pewne błędy, które niekiedy kosztowały go bardzo drogo. Ostatnio jednak jest bardziej roztropny i się odbudowuje. „Jestem przekonany, że w sezonie 2013 zobaczymy prawdziwego Romaina". - podkreślił Boullier.
Lotus jeszcze nie przekazał Grosjeanowi umowy na przyszły rok, ale sądząc po słowach Boulliera, 26-latek może być pewny utrzymania posady.
Hamilton, który trafił pod skrzydła McLarena jeszcze za czasów jazdy gokartem, w trakcie swojego debiutanckiego sezonu w Formule 1 miał wielką szansę zdobyć mistrzostwo, ale nie podołał rosnącej presji i zaczął popełniać błędy. Wywożąc z dwóch ostatnich zawodów tylko dwa punkty, Brytyjczyk oddał tytuł Kimiemu Raikkonenowi. Zrehabilitował się rok później, pokonując w walce o miano czempiona jednym oczkiem Felipe Massę. Grosjean, który wrócił do F1 na sezon 2012 po nieudanej półrocznej przygodzie w niej trzy lata wcześniej, również marnuje swoją szybką jazdę potknięciami. Za częste wypadki sędziowie nawet zawiesili Francuza na jeden wyścig, jednak Boullier nie myśli go skreślać. Zainspirowany historią Hamiltona ufa, że i Grosjean mając wsparcie ekipy z czasem stanie się czołowym zawodnikiem.
„Wierzymy w niego". - powiedział szef Lotusa. „To dla nas długoterminowy projekt, podobny do rozwoju Lewisa Hamiltona. Pokazał, że potrafi jeździć znakomicie, ale oczywiście były też pewne błędy, które niekiedy kosztowały go bardzo drogo. Ostatnio jednak jest bardziej roztropny i się odbudowuje. „Jestem przekonany, że w sezonie 2013 zobaczymy prawdziwego Romaina". - podkreślił Boullier.
Lotus jeszcze nie przekazał Grosjeanowi umowy na przyszły rok, ale sądząc po słowach Boulliera, 26-latek może być pewny utrzymania posady.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Lotus chce wyrobić Grosjeana tak, jak McLaren Hamiltona
Podobne: Lotus chce wyrobić Grosjeana tak, jak McLaren Hamiltona




Podobne galerie: Lotus chce wyrobić Grosjeana tak, jak McLaren Hamiltona



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć