Lotus F1 Team ma nowego kierownika

Federico Gastaldi został nowym wiceszefem zespołu Lotus z Formuły 1.

Argentyńczyk będzie prawą ręką właściciela stajni Gerarda Lopeza, na którego spadły obowiązki kierowania ekipą po odejściu zimą do McLarena jej poprzedniego szefa Erika Boulliera.

Lopez początkowo chciał ściągnąć z zewnątrz nowego bossa i rozmawiał m. in. z byłym szefem McLarena - Martinem Whitmarshem, czy z byłym szefem Citroena w WRC - Olivierem Quesnelem. Jednak ostatecznie Luksemburczyk zdecydował się dalej sam zarządzać zespołem i tylko wziął do pomocy człowieka ze swoich szeregów.

Gastaldi pracował dla teamu z Enstone, gdy ten jeszcze startował pod nazwą Benetton. Ostatnio pełnił funkcję dyrektora ds. rozwoju biznesowego ekipy. Po awansie na stanowisko wiceszefa, zamierza zadbać przede wszystkim o jak najlepszy rozwój nowego bolidu Lotusa, który miał ciężki początek na przedsezonowych testach.

„Musimy tego dopilnować". - powiedział Gastaldi. „Nie jest tajemnicą, że nasze zimowe przygotowania nie poszły tak gładko, jak byśmy chcieli, ale jesteśmy przekonani, że możemy bardzo szybko odwrócić obecną sytuację.

„Trzeba jak najbliżej współpracować z Renault (dostawcą silnika - przyp. red.), by wykorzystać potencjał bolidu.

„Zdajemy sobie sprawę ze skali wyzwania - jest tak wiele technologii nowej dla każdego - ale wiemy też, że stać nas na wystawienie dobrego auta i zrobimy to".

Lopez dodał: „(...) Obeznanie Frederika w F1 jest imponujące.

Gerard Lopez

„Będzie blisko współpracował ze mną i z resztą rodziny Genii oraz Enstone. Jesteśmy pewni bardzo pozytywnej przyszłości dla całego przedsięwzięcia".