Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów

Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów

2016-05-01 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Opony, Pirelli
Firma Pirelli przyznała, że większość zespołów Formuły 1 ma sposób na obchodzenie ustalanych przez nią dolnych limitów ciśnienia w oponach bolidów.

Włoski producent nakazuje stosowanie wyższych ciśnień odkąd Sebastianowi Vettelowi rozerwała się opona na przedostatnim okrążeniu zeszłorocznego wyścigu na torze Spa-Francorchamps.

Dwa tygodnie później na torze Monza omal nie zdyskwalifikowano obu kierowców Mercedesa za zbyt niskie ciśnienie w tylnej lewej oponie na starcie wyścigu.
Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołówLimity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
Dwa tygodnie temu w Chinach na wysokie ciśnienia w ogumieniu mocno skarżył się Romain Grosjean z nowego teamu Haas tłumacząc, że bolid amerykańskiej ekipy "nie nadaje się do jazdy" przez nie.

Teraz szef Pirelli w F1 Paul Hembery powiedział, iż już tylko nieliczni nie wiedzą jak oszukać kontrolę ciśnienia. Zapowiadano wprowadzenie na sezon 2016 monitorowania ciśnień na bieżąco, ale na razie nie wdrożono tego pomysłu. Pirelli chce, by został zrealizowany jak najszybciej.

„Ostatni moment, kiedy możemy zmierzyć ciśnienie, to chwila przed okrążeniem formującym". - tłumaczył Hembery.

„Faktyczne ciśnienie w oponach bolidów większości zespołów na starcie wyścigu jest marginalnie wyższe niż w zeszłym roku. Uważa się, że poszło w górę znacząco, a w rzeczywistości tak się nie stało".
„Co to znaczy? Niektórzy znaleźli metodę na zmniejszanie ciśnienia, albo powodowanie, aby było inne niż wartości widoczne, kiedy je sprawdzamy".

„Niektóre stajnie jeszcze nie wiedzą jak to robić. Nie chcemy, by ludzie wydawali pieniądze na znalezienie tego sposobu".„Właściwym wyjściem byłoby kontrolowanie ciśnień na bieżąco przez systemy transmisji danych tak, abyśmy mogli sprawdzić je w każdym momencie i zamknęli tę szarą strefę".

„Moglibyśmy wprowadzić to w tym roku (...). Na pewno chcemy tego rozwiązania na sezon 2017".

„Według mnie będzie wtedy trochę sprawiedliwiej, ponieważ niektóre zespoły mogą nie mieć pieniędzy albo zasobów, aby odkryć trik".Pirelli zamierza pozwalać na mniejsze ciśnienia od przyszłego roku, gdy wprowadzi nowe opony.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów

Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
Borat 2016-05-01 12:24
Zróbcie w końcu porządne opony zamiast robić jakieś bezsensowne systemy pomiarowe. Pirelli to najbardziej nieudolna firma oponiarska jaka kiedykolwiek była w F1.
Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
Mateu 2016-05-01 12:29
@Borat Jesteś niesprawiedliwy-Pirelli gdyby dostało wolną rękę jest w stanie stworzyć świetne opony, ale nie może tego zrobić bo opony muszą być takie, jak życzy sobie zamawiający.
Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
jakub4prv 2016-05-01 12:39
Borat Pirelli i tak nieźle sobie radzi tyle mieszanek tyle wymagań a opony są niezłe zobacz co było za Bridgestona i Michelin dwie mieszanki i do tego wolna ręka.
Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
PiotreW 2016-05-01 17:42
A co jest nie tak z oponami Pirelli?? Bo akurat np. Bridgestone i Michelin to robili super opony???? Bridgestone na sam koniec obecności w F1 dostarczał opony, które się praktycznie w ogóle nie zużywały, 1 pit stop to była jedyna słuszna strategia wyścigowa, prawie nie było wyprzedzania, wyścigi były nudne i przewidywalne. Odnośnie Michelin wystarczy wspomnieć tylko jeden wyścig GP USA 2005. PS. Takich widocznych tutaj cech nie lubię w ludziach. Krytykanctwo wszystkiego i wszystkich, przesada i używanie pewnych zwrotów i wyrazów jak np. "najbardziej" albo "kiedykolwiek" oraz krótka pamięć. Nie lubię również ludzi, z którymi nie da się normalnie podyskutować i wymienić poglądami.
Podobne: Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
Podobne galerie: Limity ciśnienia w oponach bolidów F1 nieprzestrzegane przez większość zespołów
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit