Lauda: Dominacja Mercedesa bardziej wartościowa niż Red Bulla

Jeśli team Mercedes powtórzy,to co uczynił team Red Bull i wygra 9 wyścigów z rzędu,a jest na dobrej drodze aby to uczynić,a nawet przebić..Ale jeszcze musi wygrać cztery sezony z rzędu,to wtedy będzie mógł powiedzieć,że jest tak samo dobry jak,a nawet lepszy od teamu Red Bull. Lauda już chce aby bito im pokłony za sam początek sezonu,a to zalatuje pychą.

No niewiem, podobno lauda pyszny jest dopiero po odpowiednim podgrzaniu

Pycha pychą ale RB takiej przewagi nie miał nigdy... i znowu sezon gdzie będą walczyć ewentualnie o 2nd...

Panie Lauda, nie zeszłoroczna dominacja Red Bulla, tylko dominacja ostatnich 4 lat Red Bulla. Poza tym Mercedes nie ukończył wszystkich tegorocznych wyścigów (HAM w Australii). Jeszcze dodam, że BUT po sporej zmianie przepisów na sezon 2009 wygrał 6 z 7 pierwszych wyścigów, będąc za każdym razem na podium. Więc nie lej w gacie z podniety swoim Mercem.

Drodzy forumowicze , Szanowny panie Laudo. Czy aby w zeszlym sezonie , silniki mercedesa nie byly uznawane za najlepsze i najmocniejsze??. Mam nadzieje ze za pare gp , pierwszy linie mety minie ferrari lub RB.

@jerychu, zamknij się w budce telefonicznej i podpal, może Ci minie ochota na takie "śmieszne" żarty. Buractwo się szerzy...

"punk widzenia w zależności od punktu siedzenia". w zeszłym roku jazda RB była nie widowiskowa obniżała konkurencyjność F1 itp. dyrdymały wymyślał a w tym roku przewaga jest jeszcze większa i według pacana wszystko ok.

Lauda jak zawsze gada brednie... może w końcu darować sobie częste wywiady?? ;-) Słuszne spostrzeżenie @macio - ale podsmażonemu dziadkowi (sic!) należy wybaczyć... ;-) Sukcesy Merca są raczej niezbyt wartościowe - przy takim nakładzie finansowym i długoletniej pracy nad bolidem, większość by tak błyszczała. Ich klienci są daleko w tyle, bo nie mieli możliwości bawić się w testowanie wszystkiego przez dobre kilkadziesiąt miesięcy. Inni dostawcy nie wyłożyli takiej fortuny na rozwój. I to niestety dyskwalifikuje F1 z pojęcia "sportu". ;-) Bo co to za sport, gdzie wydaje się tyle milionów na rozwój głupiej wyścigówki?? ;-) Znowu wyszło, ze "cięcie kosztów" mamy tylko na papierku... ;-) P.S. Tegoroczny tytuł kierowców (właściwie ta klasyfikacja nie ma sensu) jest szczególnie bezwartościowy... ;-) Dlatego brawa za wykorzystanie potencjału finansowego, jaki Merc posiada... ;-)

@Skoczek120 oj chyba przemawia Twoja niechęć do Lewisa. Jak widać szacunek to pojęcie względne. Nikt nie broni jak na razie nikomu wydawać fortuny czy stosować innych strategii logistyczno-biznesowych, więc proszę jeśli masz ochotę to ujmuj sukcesu ale nie podgrzewaj Laudy bo to, że stary wcale nie oznacza, że głupi. Jego wypowiedzi wyglądają bardziej jak gierki polityczno-psychologiczne, są spójne i nie wyglądają jakby wyszły z ust przygłupa. Do tego jest to bez dwóch zdań lepszy mistrz i fighter niż choćby Seb. I bardziej charyzmatyczny a zarazem sympatyczny niż dr Helmut. W nawiązaniu, jeśli oczekujesz szacunku do puszek od innych, może sam zaczniesz sumienniej pisać i redagować posty. Na koniec cytujesz @macio który zazwyczaj nie grzeszy forumową elokwencją. Ale jak już idziemy tą drogą to pierwszą część Jego posta możnaby odnieść również do Ciebie. Post wygenerowany z czystej sympatii i zaskoczenia, bądź co bądź subiektywnym poglądem.