Kwiat: Młody wiek nie jest problemem w F1

Daniił Kwiat nie spodziewa się poważnych problemów 17-letniego Maxa Verstappena w Formule 1 patrząc, jak dobrze sam rozpoczął jazdę w najważniejszej serii wyścigowej świata.

Kwiat zadebiutował tego roku w F1 jako 19-latek i zdobył punkty już w pierwszym starcie. Został tym samym najmłodszym punktującym w całej historii serii, bijąc rekord samego Sebastiana Vettela Wprowadzanie do Formuły 1 na sezon 2015 rekordowo młodego Verstappena spotkało się z ostrą krytyką, po której FIA zarządziła, że od 2016 roku w królowej sportów motorowych nie będzie mógł startować kierowca poniżej 18. roku życia.

Jednak Kwiat przekonał się, iż obawy przed wchodzeniem do F1 zawodników na wcześniejszym etapie kariery są bezzasadne. Rosjanin nie tylko od razu zdobył punkty średnim bolidem Toro Rosso, lecz dodatkowo wygrał w przekroju całego sezonu w kwalifikacjach z już doświadczonym partnerem zespołowym Jeanem-Erikiem Vergne i uzyskał awans na przyszły rok do głównego teamu Red Bulla. „Mogę mówić za siebie, więc jeśli chodzi o mnie, było całkiem w porządku". - odpowiedział Kwiat spytany przez brytyjski serwis Autosport o zarzuty, że został wprowadzony do F1 za wcześnie.

„Początkowo ludzie podchodzili dosyć pesymistycznie do moich możliwości, ale okazało się, że jest dobrze.

„Nigdy nie ścigałem się z Maxem, bo jest za dużo młodszy ode mnie, ale ostatecznie zacznie jeździć w F1 jako 17-latek, więc jest OK".

Zdaniem niektórych w 2014 roku debiutant miał łatwiej mierzyć się w F1 z innymi ze względu na całkowitą przebudowę bolidów, jednak Kwiat oponuje tej tezie i podkreśla, że nie mógł przygotować się do startów jak robili to nowicjusze kiedyś, biorąc pod uwagę ograniczenie testów.„Na pewno nie miałbym nic przeciwko kilkuset okrążeniom testowym przed rozpoczęciem kariery w F1, jak było to w przypadku starszych kierowców obecnej stawki". - mówił.

„Nie jest teraz ani trochę łatwiej i każdy ma tak samo - albo się nadajesz, albo nie.

„Ja nie miałem żadnych szczególnych trudności w F1".