Kubica przeciwny wyścigom o zmroku

Robert Kubica ma nadzieję, że wyścigi w Australii i Malezji w przyszłości będą rozgrywane nieco wcześniej, głównie ze względu na widoczność, która o zmroku jest zdecydowanie zbyt niska.

Grand Prix Australii rozpoczęło się o 17 czasu lokalnego, co według Roberta sprawiło, że pod koniec wyścigu widoczność była zbyt niska. Wyścig na Sepang rozpocznie się o tej samej porze, co w połączeniu z typowym dla Malezji ulewnym deszczem, może sprawić, że warunki będą jeszcze gorsze. „W Australii widoczność stanowiła spory problem. Szczególnie pod koniec wyścigu była bardzo, bardzo kiepska - najgorzej było w ostatnim sektorze”, powiedział Kubica. „Było niebezpiecznie - nawet bardzo niebezpiecznie.”

„W Malezji opóźnienie wyścigu oznacza także większe ryzyko deszczu. Może być pochmurnie i deszczowo, i z pewnością bardzo ciemno. Nawet, jeśli nie będzie chmur i świecić będzie słońce, w dalszym ciągu możemy mieć problemy z widocznością - podobnie jak w Australii.”