Horner: Wyścig w Melbourne był wyjątkowo rozczarowujący

Red Bull miał nadzieję zdobyć pierwsze dwie pozycje w wyścigu, po tym jak w sobotnich kwalifikacjach pierwszy raz w historii obaj kierowcy tego zespołu wywalczyli start z pierwszej lini. Jednak po wypadnięciu z rywalizacji Sebastiana Vettela i zdobyciu przez Webbera jedynie 2 punktów, Christian Horner jest niezadowolony. Źle przymocowana opona w bolidzie Vettela przyczyniła się do uszkodzenia hamulców, co z kolei było powodem wypadnięcia Niemca z toru w zakręcie numer 13. W tym samym miejscu wypadł Webber po zderzeniu się z Hamiltonem.

"Generalnie mówiąc, był to bardzo rozczarowujący dzień.", powiedział Horner. "Prowadząc w wyścigu, drugi raz z rzędu, Sebastian nieszczęśliwie odpadł, co kosztowało go łatwe do zdobycia punkty." "Co do Marka, stracił pozycję na starcie, ale później robił postępy w tych wilgotnych i niełatwych warunkach. Gdy opony zostały zmienione z intermediatów na slicki, udało mu się pomyślnie wyprzedzić Massę, ale potem doszło do pierwszego kontaktu z Hamiltonem."

"Później Rosberg zjechał do pit stopu, ale Lewis i Mark po raz drugi zderzyli się, co zmusiło go do powtórnej wizyty u mechaników w celu zmiany nosa." "Dziewiąte miejsce po starcie dwóch naszych bolidów z pierwszej lini to bardzo rozczarowujący wynik."