Hamilton wciąż błądzi

Po ciężkim okresie zarówno w życiu osobistym, jak i sportowej karierze, rok 2012 ma być powrotem Lewisa Hamiltona na właściwe tory. Jednak Brytyjczyk nadal wzbudza kontrowersje swoim zachowaniem.

Trwającej zimy o Hamiltonie było już głośno kilka razy. 27-latek m. in. wziął udział w oryginalnej sesji zdjęciowej dla magazynu GQ, odnowił związek z piosenkarką Nicole Scherzinger, wreszcie zaprzepaścił przyjaźń z Adrianem Sutilem, odsuwając się od niemieckiego kierowcy, gdy ten stanął przed obliczem sądu. Ostatnio reprezentant McLarena zawitał na czołówki gazet raz jeszcze stwierdzając, że zamierza wygrać wszystkie wyścigi nadchodzącego sezonu. „To bardzo odważna zapowiedź". - śmiał się były mistrz świata Keke Rosberg. „Jenson Button pewnie się zastanawia, jakim cudem Lewis tego dokona, skoro on identycznym bolidem zwycięży prawdopodobnie najwyżej parę razy".
Według Rosberga Seniora pomóc Hamiltonowi może nawiązanie współpracy z doświadczonym Didierem Cotonem, który podczas sezonu 2012 będzie pełnił rolę jego osobistego menedżera z ramienia firmy XIX Entertainment. „W przeszłości Lewis popełniał rażące błędy w profesjonalnej organizacji swojego życia". - stwierdził ojciec Nico Rosberga. „Gdy jesteś kierowcą F1, nie możesz każdego wolnego tygodnia latać do USA".