Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo
Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo

Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo

2015-10-31 - G. Filiks     Tagi: Hamilton, Rosberg, Ricciardo, Meksyk, Mercedes, Autodromo Hermanos Rodriguez
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton określił słowem "szaleństwo" to, jak śliski okazał się tor w Meksyku.

Odnowiony obiekt Autodromo Hermanos Rodriguez ma świeży asfalt i nikt nie oczekiwał, że będzie od razu przyczepny, ale na piątkowych treningach kierowcy wciąż byli bardzo zaskoczeni, jak trudno się po nim jeździ.
Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwoHamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo
Do częstych uślizgów zawodników przyczyniały się mokre warunki. W pierwszej sesji używano opon przejściowych na początku zajęć, a w drugiej na końcu. Deszcz może znów dać o sobie znać dzisiaj, a tym bardziej w dniu wyścigu.

Ponadto w Meksyku bolidom brakuje docisku, w rezultacie bardzo rzadkiego powietrza. Tor leży aż 2 200 metrów nad poziomem morza.
Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwoHamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo
„To szaleństwo, jak ślisko jest tutaj". - mówił Hamilton, który zakończył wczorajszy dzień tylko z czwartym czasem i w popołudniowym treningu obrócił się oraz spłaszczył opony.

„Jako że tor znajduje się tak wysoko, masz jeszcze dużo mniej przyczepności niż na Monzy".
„Ślizgasz się i w wolniejszych miejscach masz wrażenie, jakbyś jeździł po torze kartingowym".


„Jest nowa nawierzchnia, więc brakuje jej nagumowania. Chociaż staje się coraz lepsza, czym więcej po niej jeździmy".

Daniel Ricciardo z Red Bulla powiedział: „Niemal na każdym okrążeniu przytrafia ci się jakiś błąd. Masz nadzieję, że znajdziesz przyczepność, ale jej nie ma".
Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwoHamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo
„Przez położenie toru mimo że używamy na nim większych skrzydeł niż na Monzy, tak naprawdę mamy mniej docisku".


Temperatury w bolidzie "na granicy"

Zespołowy partner Hamiltona - Nico Rosberg był najszybszy w piątek, ale miał jeszcze dodatkowy problem poza brakiem przyczepności.

Na pierwszym treningu Niemcowi zapaliły się hamulce.

Rzadkie powietrze bowiem jednocześnie istotnie utrudnia chłodzenie tarcz hamulcowych czy silnika.
Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwoHamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo
„To wyzwanie, jesteśmy w tej kwestii naprawdę na granicy". - przyznał Rosberg.

„Jeżeli bardziej chłodzisz hamulce, tracisz osiągi, tracisz docisk. Dlatego chcesz studzić je jak najmniej".

Najtrudniejsze warunki w całym sezonie

Max Verstappen i Valtteri Bottas na drugim treningu uderzyli w barierę. Bottas spytany, czy na torze w Meksyku zastał najcięższe warunki, jakich kiedykolwiek doświadczył w Formule 1, odparł: „Zdecydowanie! Jak dotąd".
Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwoHamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Hamilton o śliskiej nawierzchni toru w Meksyku: To szaleństwo