Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton zaprzeczył przed GP Meksyku, by znalazł się na dywaniku w Mercedesie za ostre potraktowanie zespołowego partnera Nico Rosberga na starcie ostatniego GP USA i stwierdził, że nie ma się z czego tłumaczyć teamowi.
Szefostwo Mercedesa w wywiadach po GP USA zapowiedziało wewnętrzną rozmowę z Hamiltonem oraz Rosbergiem, przyznając rację drugiemu z wymienionych, że pierwszy "posunął się o krok za daleko" spychając go z toru na pierwszym zakręcie zawodów w Stanach Zjednoczonych.
Jednak Hamilton nie zamierza składać wyjaśnień w sprawie swojego manewru.
Jednocześnie zasugerował, że zapowiadana dyskusja w ekipie będzie dotyczyła nie jego, a emocji Rosberga.
„Nie rozmawialiśmy i nie uważam, byśmy naprawdę tego potrzebowali". - zaczął.
Naciskany na wytłumaczenie, dlaczego nie widzi potrzeby dyskusji, 3-krotny czempion odparł:
„Dlatego, że podchodzę do spraw na luzie, więc nigdy nie mam żadnych problemów".
„Toto (Wolff, główny dowodzący zespołem - przyp. red.)
czuje, że może jest potrzeba porozmawiania z Nico, aby zobaczyć, co myśli, ponieważ nie chcemy napięć w stajni".
„Generalnie spotykamy się i pilnujemy, aby wszystko było przejrzyste. Nie mam nic do powiedzenia, ale na pewno usiądziemy i zobaczymy, co czuje Nico, następnie spróbujemy stonować jego emocje i pójdziemy dalej".
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
PolJaSam 2015-10-30 08:01
Nie wiem jak brzmi jego oryginalna wypowiedź, ale jeśli to tłumaczenie jej nie przekręciło, to nie da się nie zauważyć buty, arogancji, chamstwa i egoizmu tego kierowcy, co tylko utwierdza mnie w mojej złej opinii o nim jako o człowieku, kierowcy, i graczu zespołowym. Liczę tylko na to, że w już wyczerpało się jego szczęście, i w przyszłym sezonie dopadnie go tyle samo pechowych sytuacji jakie dopadły Nico, dzięki czemu zejdzie na ziemię. Jeśli nie rozumie, że jego tytuł to tylko w małej mierze jego zasługa, a w dużej zasługa szczęścia, to na zawsze pozostanie bucem i tempym czarnym bufonem. Jego tytuł nie ma dla mnie żadnej wartości. Jestem przekonany, że nie jestem sam w swojej opinii. Nawet jeśli, zdania nie zmienię. Życzę Nico zdobycia tytułu w taki sam sposób jak HAM, aby ten zobaczył jaka jest rzeczywista wartość takiego osiągnięcia.
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
Borat 2015-10-30 08:20
@PolJaSam - Pier.. jak potłuczony. Levis był po prostu lepszy od Nico przez cały sezon. Wygrał 10 z 15 GP. Wykorzystywał głupie błędy Rosberga, który mięknie w najważniejszych momentach. Zresztą w poprzednim sezonie Hamilton miła kilka awarii. W Monaco Nico specjalnie nie ukończył okrążenia w kwalifikacjach blokując Hamiltona, na Spa przebił Levisowi oponę. Mimo to i tak Hamilton go zmiażdżył wygrywając prawie wszystkie wyścigi do końca sezonu.
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
Skoczek120 2015-10-30 08:47
@Borat - sam pieprzysz matole. @PolJaSam zwraca uwage na zachowanie Hamiltona i ma racje. Klasa klasą, ale Anglik grenadyjskiego pochodzenia nie ma jej za grosz poza torem. Jakby mógł, to udławiłby rywala. Pozdro @PolJaSam. :-)
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
Rich 2015-10-30 09:37
I teraz wszyscy bedą się miedzy sobą kłócić a prawda jest taka ze rosberg to dupa wołowa nie umie jeździć bolidem wszyscy go objeżdżają np redbulle i vettel w gorszym bolidzie nie wiem o czym mówicie gdy pieprzycie o awariach rosberga on miał dwie awarie podczas wyścigu i Hamilton jedna , Lewis go objeżdża jak chce i zawsze ma na niego sposób a ten płaczliwy Rosberg przez swoje własne błędy w wyścigach skarży się wszystkim dookoła jaki to on jest poszkodowany i pokrzywdzony .
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
Moje zdanie 2015-10-30 15:28
Nico miał swoją szansę rok temu. Australia Lewis awaria i Nico ma 25 pkt przewagi i co traci przewagę i zaczyna się płacz, który trwa do dzisiaj. Mógł wygrać a przegrał i koniec. Pokazał, że jest słabszy i Lewis to wykorzystuje. Nie dziwię się, to tytuł Mistrzowski zostaje w historii. O drugim miejscu się zapomina i dotyczy to każdego sportu. Lewis gada co chce a dzieci się podniecają jaki to on zły i niedobry a kasa Panowie leci i to szerokim strumieniem. Ot cała filozofia. Ale oczywiście WY INNI jesteście krystalicznie czyści. Cieszy mnie to.
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
Prawdziwy Skoczek 2015-10-30 15:44
Skoczek120 wont do budy zawodowy spamie....
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
PiotreW 2015-10-30 23:41
Ciekawe, że Senna miał dokładnie właśnie te wymienione przez ciebie cechy,a kibice go wielbią i jest uważany za legendę.
Hamilton nie zamierza tłumaczyć się w Mercedesie
Piotr60 2015-10-31 22:04
Witam, panowie anglik czy grenadyjczyk to nie ma znaczenia, czarny to znaczy burak i ham '' a hamy honoru nie mają'' koniec i kropka pozdro
Jednak Hamilton nie zamierza składać wyjaśnień w sprawie swojego manewru.
Naciskany na wytłumaczenie, dlaczego nie widzi potrzeby dyskusji, 3-krotny czempion odparł: „Dlatego, że podchodzę do spraw na luzie, więc nigdy nie mam żadnych problemów".
Tapety 
Alpina B5 i D5 S: nowe BMW serii 5 z większą porcją mocy i stylu
American Truck Simulator: Colorado oficjalnie zapowiedziane
Na Co Zwracać Uwagę, Kupując Pierwszy Motocykl?
Te zmiany Cię zaskoczą, czyli o obowiązkowym wyposażeniu nowych aut w UE od 2024 r.
GP Malezji - Sepang: wyścig 
2011 Kawasaki Z750R 
Tapety Acura 
