Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton broni swojego stylu jazdy

Lewis Hamilton postanowił dać odpór fali krytyki swojego stylu jazdy, który powoduje, że po każdym wyścigu Brytyjczyka pojawia się w mediach wiele krytycznych głosów.
Kierowca McLarena pewnie zmierzał po 2. miejsce w Grand Prix Hiszpanii, kiedy na przedostatnim okrążeniu wybuch opony wyeliminował go z wyścigu.
Hamilton odpada z wyściguBrytyjczyk w pierwszych pięciu wyścigach tegorocznego sezonu F1 ma na swoim koncie najwięcej manewrów wyprzedzania. Aktualnie zajmuje 7. miejsce w klasyfikacji kierowców.
Kierowca McLarena pewnie zmierzał po 2. miejsce w Grand Prix Hiszpanii, kiedy na przedostatnim okrążeniu wybuch opony wyeliminował go z wyścigu.
"Wyścigi to wyścigi, emocje i wyprzedzanie. W tym sezonie daję z siebie wszystko. Chcę być postrzegany jako uczciwy i uważny kierowca, dlatego nie staram się jeździć ryzykownie, ale zawsze znajdą się osoby, którym coś nie będzie pasować" - mówił Hamilton w wywiadzie dla The Express.
Hamilton odpada z wyścigu
źródło: GPUpdate.net
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
11
Komentarze do:
Hamilton broni swojego stylu jazdy
Hamilton broni swojego stylu jazdy
rafito 2010-05-10 13:34
dobrze jezdzi. jest dla mnie najwiekszym wojownikiem w obecnej F1. nigdy nie kalkuluje czy mu sie oplaci dowiesc któres miejsce czy nie. zawsze gna do przodu i sciga kazdy samochód, który ma w zasiegu wzroku. moze czasem jezdzi jak wariat ale tacy kierowcy wlasnie wzbudzaja emocje w tym future-sporcie. nie trawie statycznej,synchronicznej i nudnej jak flaki z olejem jazdy Massy,Alonso,Webbera i wielu innych gosci bez charakteru.
Hamilton broni swojego stylu jazdy
Kolorado__ 2010-05-10 15:43
rafito zgadzam sie w 100% Nie wazne czy sie lubi hamiltona czy nie, ale trzeba przyznac ze umie jezdzic bardzo dobrze,reszta to bąda mięczaków.
Hamilton broni swojego stylu jazdy
84did 2010-05-10 16:42
Moim skromnym zdaniem powodem takiej jazdy jest ubogie myslenie… co z tego jak wyprzedza i jezdzi jak wariat jesli nie dojezdza do mety… hehe zeby kalkulowac to trzeba umiec baton alonso jezdza nudnie? to dlaczego wyprzedzaja go w ogolnej punktacji?:-)
Hamilton broni swojego stylu jazdy
84did 2010-05-10 16:47
ten sezon jest dla inteligentnych kierowcow, jestem w stanie sie zalozyc ze buton na koncu sezonu bedzie mial 2x wiecej punktow od hama z tego wlasnie powodu ze potrafi kalkulowac :-)
Hamilton broni swojego stylu jazdy
migus 2010-05-10 17:00
no to jak widać mamy podział na jednych, drugich i tych trzecich, którzy wykorzystują i technikę i kalkulację. Z jednej strony wolę patrzeć na nieprzewidywalnego Hamiltona niż na spokojnego Buttona. Natomiast takich co jezdżą ekstremalnie i do tego dojezdzaja jest niewielu (szkoda).
Hamilton broni swojego stylu jazdy
84did 2010-05-10 19:28
ja nie twierdze za hamilton jezdzi zle, tylko ze jezdzi bezsensownie... no tak robi widowisko :-) na niego zawsze mozna liczyc :-) tylko to mu mistrzostwa nie da a chyba o to chodzi w tym sporcie...
Hamilton broni swojego stylu jazdy
SAPIENS 2010-05-10 20:05
po pierwsze: mam dosc jak ten gosciu pieprzy o uczciwosci i uwaznej jezdzie. Czy naprawde trzeba mu przypomniec zygzaki na torze w malezji? Czy naprawde trzeba mu przypomniec jego chamstwo w aeli serwisowej w Chinach (no i brak kary...). No, to powiedzmy ze tyle wystarczy NA TEN SEZON. No bo juz nie wspominajac o innych. Poza tym: owszem, w F1 robi widowisko (nie zawsze ladne), ale co z tego, skoro nie potrafi przemyslec swojej jazdy. Zepsuje opony i ma po GP, podczas gdy Button, Alonso, KuB i masa innych zawodnikow, wie, ze trzeba kilka kolek poczekac, albo nie ma co szarzowac bo cos tam cos tam. I dlatego Vettel bedzie mistrzem w tym sezonie. On wie, ze wazne jest chociaz te 8-10 punktow (a ze trafia sie nawet 15...) i dlatego jedzie, nawet bez hamulcow, zamiast sie wycofac.
Hamilton broni swojego stylu jazdy
84did 2010-05-10 21:10
moim zdaniem mistrzem bedzie alonso albo buton, ewentualnie szumi :-) bo on sie jeszcze rozkreci...
Hamilton broni swojego stylu jazdy
RobsoN17 2010-05-10 21:31
nieeee... krotka pilka. Wygra chyba Vettel (niestety)! RB jest na chwile obecna bezkonkurencyjny i napewno beda usprawniac bolid bo to ich sezon. A gdyby Vettel nie mial problemow w kazdym wyscigu to by wam teraz galy na wierzch wyszly gdyby zobaczyliscie ile pkt ma Seb. Tyle odemnie
Hamilton broni swojego stylu jazdy
rafito 2010-05-11 15:36
moze i o 'zdobycie mistrzostwa' chodzi w tym sporcie ale napewno nie kibicom tylko kierowcom i ich sponsorom. ja mam gdzies kto bedzie mistrzem i kto wygrywa kolejne wyscigi, dla mnie liczy sie dramaturgia,szalenstwo i efektowne wypadki. a ci ktorzy lubia kalkulujace roboty..no coz, moze woleliby jakis komputer sterujacy w kokpicie zamiast kierowcy. dla mnie F1 to nie rywalizacja. dla mnie F1 to zwisajace kable w garazach, to cudowny dzwiek silnikow, to kosmicznae technologie, to zapach scieranych na zakretach gum (i ile jestem na zywo na jakims GP), to szaleni kierowcy, którzy moze i nie dojezdzaja nieraz do mety ale ich jazda powoduje, ze wyscig przestaje byc nudny jak flaki z olejem. zastanówcie sie, czy to wogule wazne kto wygrywa wyscig i kto bedzie mistrzem. jest tyle innych ciekawszych rzeczy w tym sporcie.
Hamilton broni swojego stylu jazdy
slakoz 2010-05-12 11:07
Uczciwy i uważny kierowca nie ściga się w alei serwisowej. Uczciwy i uważny kierowca nie powoduje zagrożenia dla życia i zdrowia innych kierowców na torze. Owszem, trzeba mu oddać że umiejętności ma, talent też, ale za grosz inteligencji i myślenia. Oby nic nikomu nie zrobił - jak zrobi sobie to zweryfikuje wtedy swój styl jazdy.
Podobne: Hamilton broni swojego stylu jazdy




Podobne galerie: Hamilton broni swojego stylu jazdy
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Newsletter
Galerie zdjęć