Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Hamilton: Jestem zdruzgotany
Hamilton Webber Vettel

Hamilton: Jestem zdruzgotany

2010-05-09 - J. Rutkowski     Tagi: Barcelona, Hamilton, McLaren
Lewis Hamilton był jednym z największych pechowców tegorocznego GP Hiszpanii. Na okrążenie przed końcem wyścigu, jadącemu na drugiej pozycji Brytyjczykowi eksplodowało lewe przednie koło i po wypadnięciu z trasy i uderzeniu w bandy musiał on wycofać się z dalszego ścigania.

Hamilton wyprzedza Vettela
Hamilton jechał niezły wyścig, po udanym starcie, kiedy to wprawdzie nie nie zyskał pozycji, ale również jej nie stracił na rzecz Alonso, Brytyjczyk wyprzedził w boksach Sebastiana Vettela i jechał po pewne drugie miejsce. Jednak w zakręcie trzecim, 65. z 66 okrążeń, Brytyjczyk wypadł z trasy. Najprawdopodobniejszą przyczyną tego zdarzenia było przedziurawienie opony, bądź usterka felgi. "To było ogromnie rozczarowujące. Jechałem całkiem dobry wyścig, dało się odczuć, iż zrobiliśmy krok na przód. Byłoby wspaniale gdybym dowiózł te punkty, szczególnie w perspektywie walki o mistrzostwo dla zespołu."

Wypadek Hamiltona
"Tak naprawdę to nie wiem co się stało. Jechałem tak jak zwykle przed siebie, aby osiągnąć linię mety. Dogonienie Marka nie było w tym momencie możliwe, więc nie cisnąłem z całych sił i nie popełniłem błędu. Jestem zdruzgotany tym, że takie coś mogło mi się przytrafić na przedostatnim okrążeniu. No ale takie właśnie są sporty motorowe, raz zawodzi człowiek, a raz maszyna, tak to już jest. Mi nie pozostaje nic innego jak to zaakceptować i jak najszybciej zapomnieć o całym zdarzeniu," stwierdził filozoficznie Lewis Hamilton.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
8

Komentarze do:

Hamilton: Jestem zdruzgotany

Hamilton: Jestem zdruzgotany
SAPIENS 2010-05-09 17:49
Taaa, nie cisnął... A kto w ostatnich okrążeniach ustanawiał FL? Hamilton...
Hamilton: Jestem zdruzgotany
cloud 2010-05-09 20:59
Można nie lubić Hamiltona jako osoby ale jego styl jazdy jest bardzo efektowny.
Hamilton: Jestem zdruzgotany
Kolorado__ 2010-05-09 21:04
Sapien wes sie czlowieku zamnkij,bo piszesz jak [cut]. // Trochę kultury; El Nino
Hamilton: Jestem zdruzgotany
Pioykowsky 2010-05-09 22:07
Poza tym to prawda - było oszczędzać opony, to by się dojechało....
Hamilton: Jestem zdruzgotany
bobo 2010-05-09 22:33
chcialbym niesmialo przypomniec panu Hamiltonowi ze opony wykonane sa z gumy :-)))
Hamilton: Jestem zdruzgotany
sympatykf1 2010-05-10 10:07
... a nawierzchnia toru jest twardsza od tej gumy. Poraz kolejny zaprzepaścił wysoką lokatę. Dla mnie był jest i będzie dzieciakiem, który poza tym że jest szybki to nie zasługuje na tytuł MŚ, właśnie przez swoją brawurę i bezmyślność.
Hamilton: Jestem zdruzgotany
bolerko_man 2010-05-10 15:30
zgadzam się z wami chłopcy, to tylko dzieciak, tyle że w dobrym wozie. Cloud- jego styl jazdy bardzo efektowny? Nie wiem czy można to tak nazwać, ale nie będąc rasistą baaardzo cieszy to że smoluch odpada przed samą metą:-)
Hamilton: Jestem zdruzgotany
sympatykf1 2010-05-10 15:48
@cloud; jeżdżąc efektownie, to można wbić się w bandę, zaś jeżdżąc efektywnie można zdobywać podia i dążyć do tytułu MŚ i dlatego Button jest pierwszy w generalce. potrafi oszczędzając opony wygrać wyścig, co nie znaczy,że jestem entuzjastą Buttona.