Formuła 1 » Aktualności F1 » Haas: Renault powinno być dużo lepsze

Renault prawdopodobnie zajmie czwarte miejsce w tegorocznym sezonie Formuły 1. Francuski koncern z roku na rok pnie się w górę stawki, jednak według szefa Haasa - Guenthera Steinera i tak nie ma się czym cieszyć, ponieważ powinien rywalizować o dużo wyższe cele.
Haas walczy z Renault o miano najlepszego zespołu za plecami ścisłej czołówki, ale ma już małe szanse pokonać rywala. Na dwie rundy przed końcem sezonu ustępuje mu o 30 punktów. Pojedynek tych ekip stał się tak zajadły, że Renault oprotestowało odrobinę nielegalną podłogę w bolidzie Haasa po wrześniowym GP Włoch i doprowadziło do dyskwalifikacji Romaina Grosjeana z wyników wyścigu. Francuz szwajcarskiego pochodzenia stracił 6. miejsce. Gdyby nie został wykluczony, dzisiejsza przewaga Renault byłaby mniejsza o 10 oczek.
Has dotknięty zagrywką konkurenta dogryza mu. Steiner wytknął producentowi aut znad Sekwany, że będąc fabrycznym zespołem szarpie się z najmniejszą i zdecydowanie najmłodszą stajnią w stawce. „Startujemy trzeci sezon, zajmujemy piąte miejsce i walczymy z Renault, które powinno być dużo lepsze". - mówi Niemiec.
„To pokazuje, jak zdesperowany jest rywal, ponieważ są fabrycznym zespołem, mają pięciokrotnie więcej ludzi od nas i z nami walczą".
„Dla nas to zaszczyt. Wiemy, że F1 to bardzo trudna seria wyścigowa. Nie chodzi tutaj tylko o ściganie się".
„Nasza ekipa wykonuje dobrą robotę, dlatego rywalizujemy o czwartą lokatę. Teraz już bardzo trudno ją zdobyć, ale może cuda się zdarzają". - dodał.
Na sprawę można spojrzeć jednak też z innej strony. Haas zawdzięcza swoją stosunkowo wysoką konkurencyjność otrzymywaniu wielu części do bolidu od Ferrari, a Renault jest równie młodym teamem, biorąc pod uwagę, kiedy nastąpiła reaktywacja fabrycznej stajni tej marki na bazie ekipy z Enstone.
Haas walczy z Renault o miano najlepszego zespołu za plecami ścisłej czołówki, ale ma już małe szanse pokonać rywala. Na dwie rundy przed końcem sezonu ustępuje mu o 30 punktów. Pojedynek tych ekip stał się tak zajadły, że Renault oprotestowało odrobinę nielegalną podłogę w bolidzie Haasa po wrześniowym GP Włoch i doprowadziło do dyskwalifikacji Romaina Grosjeana z wyników wyścigu. Francuz szwajcarskiego pochodzenia stracił 6. miejsce. Gdyby nie został wykluczony, dzisiejsza przewaga Renault byłaby mniejsza o 10 oczek.
Has dotknięty zagrywką konkurenta dogryza mu. Steiner wytknął producentowi aut znad Sekwany, że będąc fabrycznym zespołem szarpie się z najmniejszą i zdecydowanie najmłodszą stajnią w stawce. „Startujemy trzeci sezon, zajmujemy piąte miejsce i walczymy z Renault, które powinno być dużo lepsze". - mówi Niemiec.
„To pokazuje, jak zdesperowany jest rywal, ponieważ są fabrycznym zespołem, mają pięciokrotnie więcej ludzi od nas i z nami walczą".
„Nasza ekipa wykonuje dobrą robotę, dlatego rywalizujemy o czwartą lokatę. Teraz już bardzo trudno ją zdobyć, ale może cuda się zdarzają". - dodał.
Na sprawę można spojrzeć jednak też z innej strony. Haas zawdzięcza swoją stosunkowo wysoką konkurencyjność otrzymywaniu wielu części do bolidu od Ferrari, a Renault jest równie młodym teamem, biorąc pod uwagę, kiedy nastąpiła reaktywacja fabrycznej stajni tej marki na bazie ekipy z Enstone.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Haas: Renault powinno być dużo lepsze
Podobne: Haas: Renault powinno być dużo lepsze




Podobne galerie: Haas: Renault powinno być dużo lepsze
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault